Luty zapowiada się z dodatnimi temperaturami praktycznie do końca. To ostatnia być może szansa na kulig. W lasach niedaleko Supraśla i dalej w kierunku Krynek jeszcze leży go wystarczająco, aby można było pojechać saniami.
Kto nie zdążył w czasie ferii skorzystać z uciech zimy, ma już niewiele czasu. Synoptycy zapowiadają dodatnie temperatury już do końca miesiąca. Nawet jeśli będzie padał śnieg to będzie szybko topniał. Można powiedzieć, że to już ostatnia szansa, by udać się na kulig. W niedalekich okolicach Białegostoku można za niewielką opłatą przejechać się saniami ciągniętymi przez silne konie.
Na razie nie wiadomo czy zima jeszcze wróci, np. w marcu. Wszystko wskazuje na to, że zbliża się do nas wiosna. Jednak mając w pamięci ubiegły rok, kiedy na Wielkanoc mieszkańcy Białegostoku i całej Polski lepili ze śniegu zające wielkanocne, zima być może nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Komentarze opinie