Reklama

Oszuści emerytalni nie śpią!

Planowa na marzec waloryzacja emerytur daje pole do popisu wszelkiego rodzaju krętaczom. Niektórzy z nich już wyruszyli w teren, aby wykorzystać niewiedzę osób starszych.

Tegoroczna podwyżka raczej nie podniesie jakości życia naszych emerytów. Może ona jednak znacznie poprawić finanse oszustów. Na zachodzie Polski do drzwi osób pobierających świadczenia zawitali panowie podający się za pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Cel ich wizyty jest  jeden – za opłatą wyliczą kwotę waloryzacji.

Oczywiście podszywający się pod urzędników najzwyczajniej w świecie wykorzystują niewiedzę starszej części naszego społeczeństwa.

Warto pamiętać, że naliczanie składek rent i emerytur jest bezpłatne, a osoba pobierająca świadczenie zostanie powiadomiona listem o wielkości podwyżki.

Ponadto prawdziwi pracownicy ZUS nie mają prawa nachodzić ludzi w ich domach. Jedyny wyjątek stanowią kontrole zwolnień lekarskich.

Warto więc, także i w Białymstoku przestrzec naszych rodziców i dziadków przed nieuczciwymi naciągaczami. Przynajmniej na wszelki wypadek.

(Młynarz)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do