Reklama

Oszuście i hejterze bój się

Potrzeba matką wynalazku, mówią. Ale niekiedy wystarczy to, co już działa, aby odegrać się na nieuczciwym kontrahencie lub osobie, która notorycznie dokucza. Pewien Brytyjczyk wysłał do nieuczciwego sprzedawcy 26 tys. sms – ów, które wcale nie zawierały żadnych obraźliwych treści.

Zaczęło się od aukcji internetowej. Mężczyzna kupił sobie konsolę do gier, zapłacił za nią, ale nigdy jej nie otrzymał. Na liczne telefony i wezwania kontrahent nie chciał odpowiedzieć. Wówczas Brytyjczyk wpadł na pomysł, uprzykrzenia życia w sposób, który nie byłby podciągnięty pod stalking. Mianowicie skopiował do telefonu wszystkie dzieła Williama Szekspira i wysłał mu je w 26 tys. SMS-ów.

Pomysł nie jest nowy, bowiem już wiele lat temu z podobnego rozwiązania skorzystała Agnieszka Welińska z Białegostoku, która pożegnała niechcianego amanta. Chłopak nie dawał jej spokoju i ciągle nagabywał o spotkania, randki i wyznawał miłość, choć w żaden sposób nie docierało do niego, że Agnieszka sobie tego nie życzy.

- Kiedyś jak działały jeszcze takie platformy internetowe do wysyłania sms – ów skopiowałam statuty kilku stowarzyszeń i wysłałam mu na jego telefon w formie sms – ów. Jak pamiętam było tego chyba ze 13 tysięcy w sumie. Nie miał czasu na pisanie, bo musiał cały czas kasować to, co przychodziło mu na telefon i zapychało pamięć do granic możliwości. Oczywiście telefon szybko też musiał mu się rozładowywać. I w ten sposób pozbyłam się go raz na zawsze – opowiada Agnieszka Welińska.

Brytyjczyk nie musiał korzystać z takiego rozwiązania, bowiem dzieła Szekspira skopiował sobie na telefon i wysłał jej w formie krótkich wiadomości tekstowych. W związku z tym, że miał abonament, który pozwalał mu na wysłanie nieograniczonej liczby sms – ów, uprzykrzył życie nieuczciwemu sprzedawcy. Mężczyzna otrzymał z powrotem zaledwie kilka sms – ów od oszusta, które były znacznie mniej poetyckie od tych wysłanych.

Cezarion/ Foto: Irita Kirsbluma
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do