Reklama

Podlaska Oktawa Kultur może nie zagrać na Rynku Kościuszki

Miasto Białystok w tym roku nie przekaże pieniędzy ze swego budżetu na organizację Podlaskiej Oktawy Kultur. Jako tłumaczenie tego stanu rzeczy, tradycyjnie już można usłyszeć, to, co słychać od wielu miesięcy, czyli cytując klasyka gatunku: „piniendzy ni ma i nie będzie”.

Podlaska Oktawa Kultur to cieszący się popularnością wieloletni festiwal organizowany przez Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku, podlegający pod marszałka województwa podlaskiego. Jednak Miasto Białystok przekazywało co roku ze swojego budżetu część środków na jego organizację. Głównie dlatego, że to w sercu Podlasia, na Rynku Kościuszki, przez kilka dni stała scena, pod którą tłumnie spotykali się mieszkańcy, ale także wielu turystów, którzy specjalnie na Podlaską Oktawę Kultur przyjeżdżali do Białegostoku.

W tym roku jednak żadne środki z budżetu miasta nie trafią do organizatorów tego festiwalu promującego kulturę ludową Podlasia oraz wielu innych państw. Dość wspomnieć, że liczbn widownia na Rynku Kościuszki miała okazję zobaczyć występy muzyczne i taneczne zespołów z różnych państw świata. Niekiedy nawet bardzo odległych. Ale nie wiadomo, czy jeszcze dane jej będzie oglądać występy na białostockiej scenie. Powodem jest to, że WOAK rozważa zorganizowanie imprezy – identycznej jak co roku, czyli w wielu miastach naszego regionu, ale już bez Białegostoku.

- W tegorocznym budżecie miasta nie ma przewidzianych pieniędzy na wsparcie Podlaskiej Oktawy Kultur. To była kwota 150 tys. zł i to jest aż 1/4 całego budżetu oktawy. Mamy ogromny problem z brakiem tych pieniędzy. Oczywiście rozważamy różne scenariusze, ale wyprowadzenie Oktawy z Białegostoku byłoby bardzo bolesne i dla nas organizatorów, ale przede wszystkim dla mieszkańców Białegostoku. Szkoda – powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Joanna Gaweł z Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Białymstoku.

Jak tłumaczy swoją decyzję miasto? Brakiem pieniędzy. Od wielu miesięcy prezydent alarmującym tonem, wraz zresztą z radnymi z Koalicji Obywatelskiej ubolewają nad zmniejszeniem funduszy w miejskiej kasie, które mają być wynikiem zmian podatkowych wprowadzonych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi przede wszystkim o zwolnienie z podatków osób do 26 roku życia. Ale także i innymi rozwiązaniami rządowymi, które mają spowodować, że trzeba wyłożyć więcej pieniędzy na funkcjonowanie oświaty.

To samo środowisko polityczne związane z Tadeuszem Truskolaskim jednak samo apelowało o podwyżki dla nauczycieli. Nawet przyjęli stanowisko na forum Rady Miasta w tej sprawie. Zatem można powiedzieć, że rząd podwyżki wprowadził. Tak samo, jak podniósł płace minimalną, która spowoduje, że będą płacone wyższe podatki, przez co więcej pieniędzy trafi także do samorządów.

Niemniej, na razie Podlaska Oktawa Kultur stoi pod znakiem zapytania. A przynajmniej część tej imprezy, która odbywała się w Białymstoku. Być może Miastu Białystok nie zależy na turystach, którzy tu zjeżdżali, jak i artystach, którzy wyjeżdżali z dobrymi wrażeniami i byli żywą promocją naszego miasta. Dodamy, że dofinansowanie coroczne do Podlaskiej Oktawy Kultur w poprzednich latach oscylowało w granicach do 150 tys. złotych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-24 04:01:06

    Zalosne sa te wszystkie wywody .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do