Polegli strażacy zostaną odznaczeni, a bliscy otrzymają wsparcie finansowe. Dziś msza w ich intencji

W niedzielę, 28 maja, o godzinie 16.30, w parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (katedra), zostanie odprawiona msza święta w intencji zmarłych strażaków i ich rodzin. Uczestniczyć w niej będą strażacy z jednostek województwa podlaskiego, Podlaska Kompania Honorowa PSP oraz poczty sztandarowe z Komendy Wojewódzkiej i Komendy Miejskiej PSP w Białymstoku. Młodzi mężczyźni ponieśli śmierć podczas służby - w czwartek, 25 maja. Brali udział w akcji gaszenia pożaru magazynu na Dojlidach. Pośmiertnie mają zostać awansowani na wyższe stopnie służbowe.

26- i 29-latek służyli w jednostce ratowniczo-gaśniczej nr 1 w Białymstoku. Strażakami byli od 2013 roku, przeszli wszystkie niezbędne kursy i szkolenia. W czwartek stanowili rotę, otrzymali zadanie rozpoznania. Weszli do płonącego magazynu, znajdującego się na Dojlidach, na terenie byłych zakładów mięsnych PMB, w którym składowane były sztuczne kwiaty, opony i inne materiały. Jeden z nich spadł z wysokości, gdy zarwał się pod nim podwieszany sufit. Drugi próbował się wydostać, zginął w płomieniach.

To najtragiczniejsze zdarzenie w historii Państwowej Straży Pożarnej w województwie podlaskim. Po raz pierwszy w trakcie działań ratowniczo-gaśniczych strażacy ponieśli tutaj śmierć. Zostawili rodziny. Na ich powrót do domu czekali najbliźsi - żona z kilkumiesięcznym dzieckiem i kobieta w ciąży. Ci jednak odeszli na wieczną służbę...

Sprawę bada prokuratura i policja. Także komendant główny PSP powołał specjalną komisję, która jeszcze w dniu pożaru podjęła pracę nad zebraniem wszelkich dostępnych informacji o przebiegu zdarzenia i ich szczegółowym przeanalizowaniu. Po zakończeniu prac zespołu zostanie przedstawiony raport.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Budynek nie spełniał wymagań magazynowych, nigdy nie był kontrolowany przez straż pożarną. Jak wyjaśniał komendant główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Leszek Suski, który przyjechał do Białegostoku w piątek rano, podwieszony sufit nie powinien się w nim znajdować.

Kondolencje rodzinom ofiar, ich bliskim i współpracownikom złożyli m.in. wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski oraz zarząd województwa: Jerzy Leszczyński, Maciej Żywno, Anna Naszkiewicz, Bogdan Dyjuk, Stefan Krajewski. Wyrazy współczucia na Twitterze opublikowali również prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski i minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.

Zieliński dwa dni temu zapewnił, że bliscy strażaków z Białegostoku otoczeni zostaną opieką psychologów i otrzymają wsparcie finansowe. Na stronach resortu poinformowano, że sekretarz stanu w MSWiA był w piątek na miejscu pożaru w Białymstoku. W obecności komendanta głównego PSP gen. brygadiera Leszka Suskiego, wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego oraz komendanta podlaskich strażaków st. bryg. Jarosława Wendta spotkał się ze strażakami uczestniczącymi w akcji ratowniczo-gaśniczej. Zapoznał się z przebiegiem prowadzonych działań. 

W związku z tragedią, jaka dotknęła podlaskich strażaków, zostały odwołane planowane w ciągu najbliższych dni uroczystości związane z obchodami Dnia Strażaka i Jubileuszu 25-lecia powołania Państwowej Straży Pożarnej.

(Piotr Walczak / Foto: BI-Foto)