
A dokładnie 152 - tylu naliczyli funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w czwartek, 22 czerwca 2023 r. Zresztą, polscy mundurowi codziennie przeciwstawiają się zjawisku nielegalnej migracji. Od początku tego roku nie było doby, żeby znajdujący się na terenie Białorusi cudzoziemcy, pochodzący najczęściej z krajów afrykańskich i azjatyckich, nie próbowali przedostać się do Polski, a następnie dalej - na Zachód.
Migranci ochoczo korzystają ze wsparcia białoruskich służb - mają pontony, by przepływać przez graniczne rzeki, drabiny do przechodzenia nad zaporą czy łopaty do robienia podkopów pod barierą. Nierzadko reagują agresją w stosunku do polskich mundurowych, którzy interweniują - rzucają kamieniami i innymi przedmiotami, które mają w zasięgu rąk. Ostatnio tak było przedwczoraj, kiedy to uszkodzone zostały kolejne trzy samochody patrolowe straży granicznej, a od początku roku już 16.
Należy stanowczo podkreślić: nie ma mowy o uchodźcach uciekających przed jakimiś prześladowaniami w swoich krajach, jeżeli atakują funkcjonariuszy i nie zamierzają starać się w Polsce o ochronę narodową.
Wczoraj - 22 czerwca - odnotowano 152 próby nielegalnego przedarcia się na terytorium Polski. Tym, którym się udało, zostali zawróceni.
W okolicach Płaskiej dziewięciu cudzoziemców, pochodzących z Togo i Tadżykistanu, przedostało się przez rzekę graniczną Wołkuszanka. Zdarzenia związane z nielegalną migracją odnotowane zostały też na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Narewce, Mielniku, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych i Czeremsze - informuje mjr Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wbrew przepisom białorusko - polską granicę usiłowali pokonać obywatele Indii, Afganistanu, Syrii, Egiptu, Iranu, Etiopii, Iraku i Somalii.
Ponadto, w okolicach Mielnika i Dubicz Cerkiewnych zatrzymano dwóch kurierów. Ukraińcy usiłowali przewieźć swoimi autami w głąb Europy Zachodniej ośmiu obywateli Indii i dwóch Etiopczyków. Kierowcy usłyszeli zarzuty za pomocnictwo w organizowaniu przekraczania granicy naszego państwa wbrew obowiązującym przepisom.
Straż graniczna podała dziś, że w czwartek deportowała do krajów pochodzenia sześciu obywateli Tadżykistanu i dwóch Gruzji. Mężczyźni otrzymali decyzje zobowiązujące do powrotu - czterech z nich stanowiło zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego. W przypadku jednego ustalono związki z terroryzmem.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie