
Znów nieco większy tłok zrobił się pod polską granicą, ponieważ polscy funkcjonariusze musieli częściej niż kilka dni wcześniej interweniować wobec nielegalnych migrantów. Tylko w minioną niedzielę Straż Graniczna stwierdziła ponad 50 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
Przez cały miniony weekend Straż Graniczna odnotowała łącznie 92 próby nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy. Najwięcej interwencji trzeba było podjąć w minioną niedzielę. Być może służby białoruskie, które podwożą nielegalnych migrantów pod polską granicę sądziły, że w niedzielę polscy funkcjonariusze i żołnierze mają wolne i nikt granicy nie będzie pilnował? Chyba, że cudzoziemców jest na Białorusi coraz więcej i powoli znów robi się spory problem, co z nimi dalej robić.
Tylko, że ten problem Białoruś ma na własne życzenie. Od długiego czasu współpracuje z reżimem rosyjskim, który od ponad pół roku już w zasadzie sam zajmuje się ściąganiem do siebie cudzoziemców za ich własne pieniądze. Później ludzie są wysyłani na Białoruś, o czym Białoruś wie. Nikt bowiem nie przepycha nikogo nielegalnie przez granicę z Federacji Rosyjskiej na Białoruś, tylko już na lotnisku w Moskwie załatwiane są wizy pobytowe, które uprawniają cudzoziemców z różnych państw świata do wjazdu na Białoruś.
W całym procederze uczestniczą przecież służby białoruskie, bez których takie operacje nie byłyby możliwe. Zresztą o tym, że migranci na Białoruś przyjeżdżają lub przylatują z Rosji polska Straż Graniczna informuje już od wielu dni. Także przypomina o tym w komunikacie z ostatniej doby.
„W dn. 24.07 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 56 cudzoziemców. 52 cudzoziemców m. in. ob. Gabonu, Kamerunu i Konga zatrzymano na odcinku #PSGBiałowieża. 2 os. na odcinku #PSGKrynki. 2 os. #PSGBobrowniki. Zatrzymani cudzoziemcy na Białoruś przylecieli/przyjechali z Rosji” – przekazała w komunikacie Straż Graniczna.
W dn.24.07 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????56 cudzoziemców.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) July 25, 2022
52 cudzoziemców m. in. ob.Gabonu,Kamerunu i Konga zatrzymano na odcinku #PSGBiałowieża
2 os. na odcinku #PSGKrynki
2 os. #PSGBobrowniki
Zatrzymani cudzoziemcy na????????przylecieli/przyjechali z Rosji???????? pic.twitter.com/vDRb4MbUBF
Wiadomo też jest, że Straż Graniczna zidentyfikowała pod polską granicą także obywateli Egiptu, Etiopii, Erytrei oraz Indii. Ci cudzoziemcy zostali podwiezieni przez służby białoruskie lub sami wybrali do przekroczenia granicy naszego kraju, niebezpieczne dla siebie miejsca. Są to przede wszystkim tereny bagienne oraz rozlewiska rzek. Mało kto decyduje się na pokonanie bariery wybudowanej już prawie na całości długości granicy z Białorusią.
Znamienne też jest i to, że cudzoziemcy, którzy z Białorusi próbują dostać się do Polski, nagrywają wiele filmików, które lądują później na grupach migracyjnych i służą organizatorom przemytu ludzi, jak i innym cudzoziemcom, którzy planują dostać się na zachód Europy. Na tych filmikach nie ma nawet ani zdania na temat powodów ucieczki z własnego kraju, doli uchodźczej, ani apeli o pomoc. Widać na nich wyłącznie samych młodych mężczyzn, którzy zazwyczaj cieszą się, że już za chwilę dotrą do celu podróży, a najczęściej na takich nagraniach dziękują przemytnikom i kurierom, którzy pomogli im pokonać kolejne odcinki w drodze do celu. Na żadnym nagraniu takim celem podróży Polska nie była.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie