Ponad setka cudzoziemców próbowała się przedostać z Białorusi do Polski. W strażników granicznych poleciały kamienie i konary

Wczoraj (13.06.2023 r.) polsko – białoruską granicę nielegalnie usiłowało przekroczyć 111 cudzoziemców. Zatrzymano również jednego kuriera. I niestety, po raz kolejny na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Białowieży doszło do dwóch ataków na patrole Straży Granicznej. Osoby znajdujące się po białoruskiej stronie rzucały w funkcjonariuszy kamieniami i konarami drzew. Na szczęście żaden z mundurowych nie ucierpiał.

Nielegalni migranci ujawnieni zostali na odcinkach ochranianych przez placówki Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych i Płaskiej. Byli wśród nich obywatele Indii, Iranu, Afganistanu, Syrii, Erytrei, Etiopii, Libii, Somalii i Pakistanu.

Na odcinku służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Narewce zatrzymano do kontroli dacię na warszawskich tablicach rejestracyjnych. Okazało się, że kierujący, to 40- letni obywatel Ukrainy, który usiłował przewieźć w głąb Europy Zachodniej 5 Syryjczyków, którzy nielegalnie przedostali się na terytorium Polski.

Od początku 2023 r. polsko – białoruską granicę próbowali nielegalnie pokonać migranci pochodzący z 44 różnych krajów.

To niestety nie wszystko. W ostatnim czasie Straż Graniczna odnotowuje bowiem liczne ataki na polskie patrole. Ze strony białoruskiej poleciały kamienie i konary oraz inne duże kawałki drewna. Osoby z ukrycia, znajdujące się w lesie po białoruskiej stronie atakują służby ochraniające granicę naszego państwa. W trakcie takich zdarzeń na szczęście żaden z mundurowych nie ucierpiał. Uszkodzono kilka samochodów służbowych.

Determinacja cudzoziemców do nielegalnego przekraczania polsko-białoruskiej granicy zwiększa się i nie jest podyktowana chęcią uzyskania ochrony w Polsce, ale możliwie szybkim przedostaniem się przez nasz kraj do Europy Zachodniej. Coraz częściej mamy do czynienia z agresywnymi zachowaniami cudzoziemców, którzy za wszelka cenę chcą osiągnąć swój cel, atakując polskie służby.

Wszyscy migranci po stronie białoruskiej, na Białoruś tak jak i do Rosji, wjechali legalnie i przebywają tam legalnie. Po stronie polskiej czekają na nich opłaceni kierowcy – zaangażowani w organizowanie nielegalnego przekraczania granicy. W dalszym ciągu służby białoruskie pomagają cudzoziemcom w nielegalnym przekraczaniu polsko-białoruskiej granicy, dostarczając im niezbędny sprzęt do forsowania zabezpieczeń granicznych.

(Źródło i foto: SG/ oprac. Cezarion)