Reklama

Radni przerwali sesję bo nie było prezydenta

Wczoraj wieczorem na wniosek radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości radni mieli wysłuchać informacji Prezydenta Białegostoku na jakim etapie są rozmowy odnośnie sprzedaży Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Nie wysłuchali, bo prezydent się nie pojawił. Radni przerwali obrady.

Radni nie chcieli rozmawiać z podległymi prezydentowi Truskolaskiemu urzędnikami, ani nawet z jego zastępcami. Z mównicy padały ostre słowa o lekceważeniu ich i to już po raz kolejny. Szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej – Zbigniew Nikitorowicz tłumaczył, że prezydent przebywa aktualnie na ważnym spotkaniu Komitetu Regionów w Brukseli. Jednak radnych to nie przekonało i zażądali kolejnego posiedzenia Rady Miasta w obecności Tadeusza Truskolaskiego.

Na wniosek radnego SLD – Michała Karpowicza Przewodniczący Rady Miasta Białegostoku zapowiedział, że ustali kolejny termin posiedzenia, po uzgodnieniu z prezydentem Białegostoku. Obrady zostały przerwane do tego czasu. Jednak musi to nastąpić niebawem, bowiem w najbliższą środę mają być podejmowane kluczowe decyzje w sprawie sprzedaży spółki miejskiej. Możliwe jednak, że także i ten termin zostanie przesunięty na później.

Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do