Rosja ma problem z wypłacaniem pieniędzy swoim żołdakom. To osłabia ich morale

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, Rosja ma spore kłopoty z żołnierzami, których chce wysłać na front walk z Ukrainą. Chętnych brakuje do tego stopnia, że do wojska trafiają kryminaliści zwerbowani w więzieniach, a ostatnio rekruterzy pojawili się nawet w noclegowniach dla osób bezdomnych. Teraz doszły jeszcze problemy z wypłacaniem pieniędzy rosyjskim żołdakom.

Z jednej strony wojska rosyjskie są bezwzględne wobec zwłaszcza ludności cywilnej, ale z drugiej nie mają woli do prowadzenia działań wojennych. Bezwzględność wynika w dużej mierze ze znacznego stopnia zdemoralizowania żołnierzy rosyjskich, którzy wojnę na Ukrainie traktują jako okazję do kradzieży, bezkarnych gwałtów czy po prostu możliwości do znęcania się nad bezbronnymi ludźmi. Jest wiele dowodów na to, że postępowanie wojsk rosyjskich nie ma nic wspólnego ze sztuką wojenną.

Z drugiej strony rosyjskie postępy na wojnie z Ukrainą są znikome w porównaniu do nakładu sił i broni. Ukraina jest nieustannie ostrzeliwana oraz bombardowana w wielu miastach i miejscowościach, ale przestarzała lub rozkompletowana amunicja powoduje to, że część z pocisków w ogóle nie dosięga celu. Inne są neutralizowane przez siły zbrojne Ukrainy. Między innymi ta sytuacja przyczynia się do niskiego morale w armii rosyjskiej, chociaż w znaki daje się także zmęczenie i brak pieniędzy.

O braku należnych wypłat rosyjskim żołnierzom poinformowało ostatnio brytyjskie ministerstwo obrony. Udało mu się ustalić, że nie jest wypłacany dodatek walczącym żołnierzom, a trafia do nich jedynie wypłata podstawowa, bardzo skromna. Powodem mają tu być niewydolna biurokracja wojskowa, która zbyt wolno przekazuje pieniądze. Ale to nie wszystko, ponieważ z tych samych powodów, do żołnierzy rosyjskich z dużym opóźnieniem trafia umundurowanie oraz środki ochrony osobistej, jak właściwe hełmy lub kamizelki kuloodporne.

„W rosyjskich siłach zbrojnych dochody żołnierzy składają się ze skromnej pensji podstawowej, powiększonej o skomplikowaną gamę premii i dodatków. Na Ukrainie najprawdopodobniej wystąpiły poważne problemy z niewypłacaniem znacznych premii bojowych" – przekazał brytyjski wywiad. – „Wynika to prawdopodobnie z niewydolnej biurokracji wojskowej, nietypowego statusu prawnego 'specjalnej operacji wojskowej' i w końcu pewnej jawnej korupcji wśród dowódców. Rosyjskie wojsko wciąż nie zapewnia podstawowych należności żołnierzom rozmieszczonym na Ukrainie, w tym odpowiedniego umundurowania, broni i racji żywnościowych, a także wynagrodzenia. To prawie na pewno przyczyniło się do wciąż słabego morale dużej części sił zbrojnych” – dodano w komunikacie.

Tymczasem na południu Ukrainy wojska obrońców dokonują systematycznych ataków na siły rosyjskie, a przede wszystkim na ich składy amunicji i trasy, którymi broń jest im dostarczana. Ma to osłabiać siły okupanta co do możliwości atakowania ukraińskich miast i miejscowości oraz zmęczenie go. I choć Ukraina ponosi duże straty w walkach obronnych, to straty rosyjskie są w tym względzie o wiele większe.

(Cezarion/ Foto: Flickr.com/ manhhai)