
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy, zaapelował do Rosjan przebywających obecnie na czasowo okupowanym Krymie, by jak najszybciej skorzystali z Mostu Kerczeńskiego i powrócili do ojczyzny. Ma to o tyle sens, że jak dotąd Rosji nie udało się zrealizować żadnego celu, który zakładali przed rozpoczęciem zbrodniczej napaści na Ukrainę.
Ostrzeżenia do Rosjan padły na antenie ogólnokrajowego programu telewizyjnego „Jedini Nowyj” w ukraińskiej telewizji. Słowa te wygłosił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Ołeksij Daniłow. Tylko do wczoraj – jak przekazały ukraińskie media i siły zbrojne, na Ukrainie zginęło ponad 220 tys. żołnierzy rosyjskich. To poważne straty. Tym bardziej, że od 24 lutego 2022 roku, od pierwszego dnia zbrodniczej napaści na Ukrainę, Rosja nie zdołała zrealizować żadnego z zakładanych wcześniej celów.
- Rozumieją, że to tylko kwestia czasu – kiedy przyjdziemy, wypędzimy ich stamtąd. I radziłbym wszystkim, aby dla swojego bezpieczeństwa korzystali z usług konstrukcji (mostu Kerczeńskiego – dop. red.), którą mają dzisiaj. Bo nie wrócą przez nasze terytorium, a ci, którym uda się stamtąd wyjechać, powiedzmy, do domu, do rodzinnej ojczyzny, skąd przybyli, niech tam idą. Bo mogę powiedzieć obywatelom Ukrainy, że wszyscy, którzy posiadali majątek przed 2014 rokiem, odzyskają ten majątek, wszyscy, którzy tam ponieśli straty, otrzymają odszkodowanie za to, co zrobiła tam rosyjska instytucja terrorystyczna – powiedział Ołeksij Daniłow.
Odpowiadając na pytanie, czy Most Kerczeński zostanie zniszczony przed czy po wyzwoleniu Krymu od okupantów, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy powiedział, że jeszcze nie zdradzi, jak to się stanie i kiedy.
- Poczekajmy, nie śpieszmy się, jak rozwiążemy ten problem. Bo to jest nasz teren i my zdecydujemy, czy ta budowla jest nam potrzebna do pewnych rzeczy, czy też nie będzie nam potrzebna – stwierdził Ołeksij Daniłow.
Jak donosi agencja Ukrinform, w punktach wejścia na nielegalnie zbudowany most kerczeński, najeźdźcy sprawdzają dokumenty osobiste, telefony, w szczególności historię przeglądarki internetowej, abonamenty, ale także treści pisane przez te osoby w komunikatorach.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie