Reklama

Skrzyżowanie w Horodnianach ma być bezpieczniejsze

Kiedy w tym miejscu obowiązywała stara organizacja ruchu, skrzyżowanie było – można powiedzieć – spokojne. Problemy zaczęły się po zmianie organizacji ruchu. A chodzi o opisywane już w mediach feralne skrzyżowanie w Horodnianach. Informujemy, że za kilka tygodni organizacja ruchu zmieni się ponownie. Tak zdecydowała specjalna komisja.

W pierwszej połowie miesiąca informowaliśmy o kłopotach kierowców, którzy przejeżdżają przez skrzyżowanie w Horodnianach. Te kłopoty pojawiły się wraz z przebudową tego miejsca i w związku z tym, ze zmianą organizacji ruchu. Prawie każdego tygodnia dochodzi tam do kolizji, ale i wypadków drogowych. Z danych Policji wynika, że w ubiegłym roku odnotowano w tym miejscu dwa wypadki drogowe i 28 kolizji. Ale zdarzeń jest, jak już pisaliśmy powyżej, o wiele więcej, ponieważ nie wszystkie trafiają do ustalenia okoliczności przez białostocką drogówkę.

W związku z tym stanem rzeczy miała zebrać się specjalna komisja, której zadaniem było opracowanie innej organizacji ruchu. W jej skład mieli wejść przedstawiciele Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, Starostwa Białostockiego oraz Policji, a pracować nad poprawą bezpieczeństwa mieli pod przewodnictwem marszałka województwa podlaskiego. Samo bowiem ustawienie znaków informujących o zagrożeniu wypadkami w tym miejscu, nie wystarczyło.

Wiadomo, że komisja zebrała się dość szybko i podjęła działania. Tak samo, jak wiadomo już, że w ciągu niespełna miesiąca, ruch na skrzyżowaniu w Horodnianach zmieni się ponownie. Tym razem mieszkańcy i kierowcy mają nie narzekać, ponieważ po jego wprowadzeniu, ma być zdecydowanie bezpieczniej.

- Komisja ustaliła, że najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zlikwidowanie trzeciego wlotu, czyli tego ze starej drogi wojewódzkiej. Jadąc od miejscowości Horodniany, żeby nie pojechać prosto, i żeby przy zjeżdżaniu z ronda w kierunku Horodnian, uniknąć wyjeżdżającego pojazdu z prawej strony. Na ustalenia komisji, musi być sporządzony projekt stały organizacji ruchu, wymagający zatwierdzenia zarówno przez marszałka, jak i przez starostę – powiedział kilka dni temu Polskiemu Radiu Białystok Krzysztof Barbachowski z Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Jest szansa, że to rozwiązanie poprawi bezpieczeństwo w tym miejscu. Niemniej, kolejny raz widać, że projektowanie dróg powinno być bardziej przemyślane. Tak samo zresztą, jak następnie ich znakowanie pionowe oraz poziome. Bo właśnie i na projekt tego skrzyżowania i oznakowanie, kierowcy narzekali najbardziej.

Nowa organizacja ruchu na obecnym skrzyżowaniu w Horodnianach najprawdopodobniej zostanie wprowadzona w drugiej połowie lutego. Zgodnie z ustaleniami komisji, skrzyżowanie to jednak przestanie istnieć, zaś kierowcy będą musieli jeździć fragmentem obwodnicy Księżyna.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Kolizyjne Podlasie)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    arci10 - niezalogowany 2020-01-28 06:32:45

    Teraz jest dobrze a jak ktoś nie patrzy na znaki powinien prawko na nowo zrobić albo udać się do okulisty

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-01-28 16:20:46

    chuja jest dobrze baranie , skoro są wypadki ,

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Władek - niezalogowany 2020-01-28 17:27:43

    Hehh, a już łudziłem się, że nie będzie w tym artykule żadnych przytyków, czy nawiązań do najlepiej rządzących. Myliłem się. A czy Pani redaktor może choć raz powołać się na konkretne dane? Mówiąc że kierowcy zgłosili, kierowcy narzekali,... Trzeba powołać się na źródła. Czy ktoś robił badania ankietowe? Wywiady? Inaczej to są tzw pustosłowie - opinia autora publikacji. Mam nadzieję, że w kolejnych artykułach przeczytam więcej o źródłach takich badań. Bo bez nich taki artykuł nie ma wartości. Jest po prostu na zamówienie, wybielić innych, nagadać na drugich. Także polecam sumienność i uczciwość dziennikarską.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    caryca74 2020-01-28 19:15:23

    Panie Władek, dane są na Policji oraz u zarządcy drogi. Poza tym jest masa narzekań w internecie. Żeby to wiedzieć, trzeba zapytać tych, do których takie informacje spłynęły i przeczytać cokolwiek poza własnymi komentarzami

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-28 21:32:20

    Trzeba zacząć patrzeć na znaki i uwaznie jechać a nie myśleć o "niebieskich migdalach" albo biegać pokemony czy siedzieć w telefonach. Przypominam że kierując samochodem odpowiadamy za bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu. Skrzyżowanie powinno zostać tak jak jest. Ewentualnie dodać znaki poziome.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do