Reklama

Skuteczne negocjacje białostockich policjantów

 

Tylko dzięki sprawnym negocjacjom i doświadczeniu białostockich policjantów w szpitalu nie doszło do tragedii. Jeden z tamtejszych pacjentów, po przywiezieniu z bloku operacyjnego, wpadł w szał i chwytając za noże zabarykadował się w sali.

Minionej nocy, tuż po północy, policjanci z Białegostoku zostali powiadomieni o bardzo agresywnym pacjencie jednego z miejskich szpitali, który zamknął się w pomieszczeniu. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policyjni negocjatorzy. Tam funkcjonariusze szybko ustalili, że mężczyzna niedawno przeszedł zabieg chirurgiczny i po przywiezieniu z bloku operacyjnego zaczął być bardzo agresywny. 58-latek zabarykadował się w jednej z sal i zaczął grozić trzymanymi w rękach nożami.

Mundurowi od razu zaczęli rozmawiać ze zdenerwowanym pacjentem i starali się go uspokoić. Okazało się, że interwencja policjantów szybko przyniosła oczekiwane rezultaty. Dzięki sprawnym negocjacjom i doświadczeniu funkcjonariuszy mężczyzna się uspokoił, odłożył niebezpieczne narzędzia, wyszedł do mundurowych na korytarz i spokojnie usiadł na krześle. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a dalszą pomoc pacjentowi szpitala zapewnił personel medyczny.

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do