
Tegoroczne wakacje nie rozpieszczają kierowców, jeśli chodzi o ceny paliw. Za litr benzyny czy oleju napędowego trzeba płacić powyżej 5 zł i nie ma co się spodziewać, że będzie taniej. Plus jest taki - co podkreślają eksperci monitorujący rynek, że nie zanosi się również na jakieś gwałtowne podwyżki. Za tankowanie płacimy podobnie co w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Jak wskazuje Rafał Zywert z Biura Maklerskiego Reflex, kolejny tydzień lipca nie przyniósł zauważalnych zmian cen paliw na krajowych stacjach i sytuacja taka może potrwać do końca miesiąca. W dalszym ciągu średnio za litr benzyny Pb95 płacimy 5,16 zł, olej napędowy kosztuje 5,08 zł, a autogaz - 2,12 zł.
Obecnie benzyna jest około 4 gr/l droższa niż przed rokiem, natomiast o 1 gr/l taniej niż rok temu zatankujemy olej napędowy. Najwięcej powodów do zadowolenia mają kierowcy tankujący autogaz. Litr tego paliwa jest tańszy od benzyny o 3,04 zł, dodatkowo kosztuje 16 gr mniej niż przed rokiem - tłumaczy ekspert z BM Reflex.
Wyjaśnia przy tym, że obserwowany w ostatnim tygodniu dynamiczny wzrost hurtowych cen benzyn i diesla praktycznie przekreśla szanse na spadek średnich cen w detalu do symbolicznych 5 zł. Hurtowe ceny benzyny Pb95 w minionym tygodniu wzrosły blisko 15 gr/l brutto, diesla zaś około 7 gr. Wszystko za sprawą coraz wyższych cen ropy naftowej.
Zdaniem analityków e-petrol.pl polscy kierowcy nie muszą jeszcze obawiać się gwałtownego skoku zwyżkowego cen na naszych stacjach, jednak zejście poniżej 5 zł nie nastąpi. Mamy do czynienia ze stabilnością, jednak patrząc na rynek międzynarodowy - należy zrezygnować z optymizmu w sprawie możliwych spadków cen. Warto mieć na uwadze sporą ilość prowzrostowych czynników na rynku międzynarodowym, które mogłyby wpływać także i na rynek polski - taka zmiana może wkrótce zaznaczyć się na rodzimym rynku detalicznym.
W okresie między 15 a 21 lipca przewidujemy ulokowanie się cen benzyny 98-oktanowej w przedziale 5,45 - 5,56 zł/l, a dla benzyny 95-oktanowej spodziewamy się cen na poziomie 5,12 - 5,23 zł/l. Pewne spadkowe odchylenie jest możliwe w przypadku oleju napędowego, który kosztować będzie między 5,02 a 5,13 zł/l. W cenach autogazu możliwe jest obniżenie się cen - znajdą się one w przedziale 2,04 - 2,12 zł/l - prognozuje Grzegorz Maziak z e-petro.pl.
(Piotr Walczak / Foto: pixabay)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie