Reklama
Szykujcie pontony i to w dużych ilościach
28/06/2017 08:00
Zdecydowanie dziś pierwszym sklepem, który warto odwiedzić nie jest „spożywczak”, ale sklep sportowy, w którym można kupić sprzęt do pływania. Nad Białystok ponownie ciągną chmury, z których jeszcze przed południem ma popadać deszcz. Wieczorem za to już lunie porządnie.
Interaktywna mapa, na której można śledzić zjawiska pogodowe wyraźnie wskazuje, że do Białegostoku zbliża się potężna burza. Z informacji, które tam widać wynika, że dziś nie są spodziewane zwykłe opady deszczu, tylko potężna nawałnica. To może oznaczać, że poruszanie się samochodem po ulicach naszego miasta raczej sensu mieć nie będzie. Znacznie przydatniejszym sprzętem będzie ponton, kajak, albo cokolwiek co pływa.
Na tej mapie widać, że już od rana będzie burzowo i mokro. Prawdziwy Armagedon jednak ma pojawić się tuż przed północą. Nawałnice zresztą obejmą całą północną część Polski. Sytuację pogorszy niestety gorące powietrze. To ono w starciu z chłodnym frontem znów może zaowocować gradem. Przypominamy, żeby w miarę możliwości, nie zostawiać samochodów pod dużymi gałęziami drzew, ani w żadnych niższych partiach terenu. Piwnice i domy lepiej zabezpieczyć przed zalaniem, żeby ponownie nie trzeba było liczyć strat.
W tej sytuacji jest jeszcze nadzieja w naszych służbach mundurowych. Prezydent Białegostoku obiecał rozstawienie ich w miejscach, w których najczęściej dochodzi do zalania lub podtopień. Być może powagą munduru przegonią nawałnicę, żeby poszła sobie szaleć i padać w innych miejscach. Jeśli nie posłucha, może dostanie mandat. W ostateczności prezydent będzie mógł złożyć wniosek do sądu o dyskryminację z powodu uporczywego nękania o podłożu politycznym. Bo na bank pogoda współpracuje z opozycyjnymi radnymi i utrudnia zarządzanie miastem.
Ale żarty na bok. Interaktywna mapa pokazuje nagłe zjawiska pogodowe, więc przestrzegamy przed wyjeżdżaniem autem w rejony, które są notorycznie zalewane. Na dodatek jutro także należy się spodziewać burz i obfitych opadów deszczu. Możliwe, że będą nawet większe niż te dzisiejsze.
- Burze i ulewy nie pozwolą nam odpocząć nawet w nocy ze środy na czwartek (28/29.06) pojawiając się to tu, to tam. Mogą być gwałtowne i przechodzić przez dłuższy czas. Ich powolny ruch może oznaczać znaczne sumy opadów na danym obszarze, a więc również podwyższone zagrożenie podtopieniami. Temperatura przez całą noc nie spadnie na ogół poniżej około 20 stopni. Będzie duszno, nieprzyjemnie – podaje portal twojapogoda.pl.
Tymczasem zachęcamy do śledzenia mapy interaktywnej także tych kierowców, którzy muszą udać się na północ Polski, w rejon Warmii i Mazur oraz Pomorza.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: nadesłane przez czytelnika)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo ddb24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Po co straszycie infografikami prognozowymi? Na portalu sat24 można online śledzić ruchy frontów burzowych i jakoś nie zapowiada się na żadne burze przynajmniej do jutra. Jak można napisać o czymś co "idzie" kiedy jeszcze nawet nie powstało? Jeżeli utworzą się jakieś chmury burzowe to tylko o charakterze lokalnym. Te fronty z nad niemiec, austrii i włoch nie dojdą dziś na podlasie..
Po 2 zdaniach domysliłam się kto jest autorem... A jak..uk
No i co gdzie były te ulewy w Białymstoku?Zanim zaczniecie straszyć bzdurami warto by sprawdzić pewne źródła
Zapewne podana przez nas strona z interaktywną mapą nie istnieje. I tak samo jak nie istnieje Centrum Zarządzania Kryzysowego, które przesłało wczoraj kilka komunikatów w tej sprawie. Cóż, bywa... Może nawet i Pan/ Pani nie istnieje i tylko nam się wydaje, że ktoś tu napisał głupi komentarz
Sarkazm w komentarzu autorki jest niepotrzebny. Artykuł napisano w tonie katastrofalnym, po przeczytaniu go spodziewałem się najgorszego, a nic się nie stało. można go było napisać lżejszym stylem i też przekazać informację o prawdopodobnej powodzi, a nie straszyć ludzi bez sensu, licząc na szersze grono odbiorców. Pozdrawiam.
Grono odbiorców było wystarczająco szerokie. Dziękuję za troskę, ale poradzę sobie. Pozdrawiam również
Było bo temat chodliwy i podbity tanią emocją, Pani zaradność nie miała na to żadnego wpływu, każdemu by się udało. Pozdrawiam ponownie.
Dziękuję za opinię, pozostanę przy swojej
Bardzo wymijająca odpowiedź, sugerująca, że duma nie pozwala Pani przyznać się do błędu. Następnym razem nie będzie to koniecznie, jeżeli zamiast grać na ludzkich emocjach i próbować zdobyć czytelników tanimi zagrywkami, stworzy Pani coś bardziej merytorycznego, czego nie będzie musiała się w przyszłości wstydzić. Pozdrawiam.
Nie wstydzę się ani tego tekstu, ani żadnego innego, który wyszedł pod moim nazwiskiem. Także więcej wiary w siebie Pani polecam. Mi jej nie brakuje. Pozdrawiam
Bardzo mi przykro, ale nie śledzę Pani kariery i ciężko mi ocenić inne teksty, wiem jednak, że nie zrozumiała Pani tego co do tej pory napisałem. Nie zarzucam Pani braku wiary w siebie, tylko jej nadmiar - brakuje tu tylko pokory i może nieco dystansu do siebie.