Tadeusz Truskolaski trzeci raz bez absolutorium

Trzeci rok z rzędu Tadeusz Truskolaski nie otrzymał absolutorium z wykonania budżetu. Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucali mu głównie brak realizacji zaplanowanych inwestycji oraz nienależyte ściąganie należności od wierzycieli.

Sesja, tak zwana absolutoryjna, składała się z kilku punktów. Głównym była jednak debata nad nieudzieleniem absolutorium prezydentowi Białegostoku z wykonania budżetu. Na próżno Tadeusz Truskolaski przekonywał radnych o swojej dobrej pracy na rzecz miasta, staranności w wykonywaniu budżetu, ale przede wszystkim nadwyżce budżetowej w wysokość niemal 44 milionów złotych.

- Muszę powiedzieć, że mam satysfakcję z wykonania tego budżetu z uwagi na to, że był to rok trudny. Przede wszystkim związany z niepewną sytuacją prawną dotyczącą przetargów. Stąd też nastąpiły pewne przesunięcia – wyjaśniał już na samym początku Tadeusz Truskolaski.

Komisja Rewizyjna nie podzielała jednak tej satysfakcji z wykonania budżetu. Przygotowała opinię, w której rekomendowała Radzie Miasta nieudzielenie prezydentowi absolutorium. Jak podkreślał jej szef – radny Piotr Jankowski – komisja pracowała szczegółowo i badała wszelkie aspekty związane z finansami miasta.

- Konkluzją opinii Komisji Rewizyjnej było to, że Komisja Rewizyjna Rady Miasta Białystok badała wykonanie budżetu i rozpatrywała sprawozdanie kierując się kryteriami legalności, rzetelności, gospodarności i celowości oraz szczególnie zwracała uwagę na to, czy prezydent Miasta Białegostoku przestrzegał dyscypliny finansów publicznych – mówił radny Piotr Jankowski.

Te słowa między innymi skwitowała szefowa prezydenckiego klubu, która uznała, że opinia komisji została przyniesiona w teczce z zewnątrz. Dodała również, że w pierwotnej opinii przygotowanej przez Komisję Rewizyjną pojawiły się skopiowane fragmenty czyjejś pracy magisterskiej. Ale nie podała już ani czyjej, ani jakiej pracy, ani nawet na jaki była temat. To dość odważne stwierdzenie, które może mieć swoje dalsze konsekwencje.

- Jeżeli rzeczywiście dojdzie do sytuacji, że zagłosujecie za tym, aby nie udzielić panu prezydentowi absolutorium, uważam że po raz kolejny, a konkretnie po raz trzeci, będziemy uczestniczyć w bardzo marnej jakości spektaklu politycznym, gdzie niestety nie argumenty merytoryczne, a jedynie polityczne przesądzają o wniosku o nieudzieleniu absolutorium panu prezydentowi Tadeuszowi Truskolaskiemu. Niestety traci na tym miasto i mieszkańcy tego miasta – powiedziała radna Anna Augustyn.

Zupełnie innego zdania był szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, który bardzo długo wyliczał różne rzeczy, które w realizacji budżetu nie przebiegły jak należy. Podkreślał również, że to nie Regionalna Izba Obrachunkowa jest od podejmowania decyzji w sprawie udzielenia lub nieudzielania absolutorium, tylko Rada Miasta. Te słowa padły w kontekście słów prezydenta, który podkreślał, że urząd uprawniony do wydawania opinii odnośnie wykonania budżetu, nie miał zastrzeżeń.

- Cytując wyrok sądu, to w uzasadnieniu uchwały kolegium RIO stwierdzono, że w obecnie funkcjonującym systemie prawnym, nie funkcjonują określone przepisami zasady dokonywania oceny prawidłowości wykonywania budżetu. Oznacza to, że kwalifikowanie stwierdzonych uchybień jako istotnych lub nieistotnych jest pozostawione Radzie, czyli wszystkim, którzy jesteśmy tu obecni na sesji Rady Miasta. I jednak są niedociągnięcia, są uchybienia, jak sami państwo widzicie – skwitował radny Henryk Dębowski.

Wcześniej wyliczał niezrealizowane inwestycje, przesunięcia budżetowe, niezapłacone pieniądze z prawomocnego wyroku z konsorcjum Eiffage, które sięgają kilkudziesięciu milionów złotych. Podkreślał też przyznane niezgodnie z prawem nagrody dla urzędników oraz inne uchybienia w wykonywaniu budżetu i dochowywaniu dyscypliny finansów publicznych.

Szef klubu radnych Platformy ocenił opinię przygotowaną przez Komisję Rewizyjną jako typowo polityczną i stwierdził, że nie ma w niej przesłanek merytorycznych do nieudzielenia absolutorium.

- Nie walczycie już z tylko z prezydentem, ale też z logiką, matematyką, wybitnymi specjalistami z RIO, rozsądkiem. To jest jedno z lepszych wykonań budżetów w tym kraju, na co często nie pozwalaliście – powiedział Maciej Biernacki, szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej.

Jednak ostatecznie Rada Miasta głosami całego klubu Prawa i Sprawiedliwości podniosła ręce za nieudzieleniem absolutorium z wykonania budżetu i nieprzyjęciem sprawozdania finansowego Miasta Białegostoku za 2016 roku i tym samym niezatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu Miasta Białegostoku za 2016 rok. Tadeusz Truskolaski najprawdopodobniej znów odwoła się od tej decyzji, jak robił to w latach poprzednich.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)