
Koordynatorka ONZ ds. pomocy humanitarnej Denise Brown jest głęboko zaniepokojona faktem, że wraz z nadejściem zimy i niskimi temperaturami wojska rosyjskie nasiliły ataki na infrastrukturę cywilną i ludność cywilną na obszarach frontu. To w zasadzie powtórka z minionego roku, kiedy żołnierze rosyjscy celowo atakowali infrastrukturę energetyczną.
W ubiegłym roku o tej porze, Rosjanie zaczęli ataki na infrastrukturę energetyczną na Ukrainie. Przez to ludność cywilna zostawała pozbawiona prądu, ogrzewania i wody. Walka o utrzymanie dostaw energii trwała wiele tygodni i była bardzo trudna. Bo kiedy pracownicy zaczęli już naprawy uszkodzonych elektrowni czy innych obiektów, Rosjanie znów atakowali w tym miejscu, albo w miejscu obok.
W tym roku taka sytuacja wydaje się znów powtarzać. Co nie uszło uwadze koordynatorki ONZ ds. pomocy humanitarnej Denise Brown. Jest ona mocno zaniepokojona takimi atakami. Jest to zawarte w jej oświadczeniu.
- Jestem głęboko zaniepokojona wzrostem liczby ostrzałów Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w ostatnich tygodniach przeciwko infrastrukturze cywilnej i ludności cywilnej, ponieważ zima i niskie temperatury stwarzają dodatkowe wyzwania dla społeczności znajdujących się na pierwszej linii frontu na Ukrainie – powiedziała Denise Brown.
Zauważyła też, że szpitale, pacjenci i pracownicy medyczni w obwodzie chersońskim i donieckim są stale atakowani, m.in. dwa dni temu w Selidowie. Ponadto ostrzał wielokrotnie uszkodził elektrownie i sieci energetyczne, a Nikopol został pozbawiony dostaw gazu i wody.
Brown stwierdziła, że po prawie dziesięciu latach walk i dwóch latach od eskalacji wojny ludność cywilna na obszarach frontu na wschodzie i południu kraju wyczerpała swoje zasoby, a wiele osób jest o krok od przetrwania.
- Będziemy nadal wspierać dotknięte osoby w całym kraju wraz z naszymi partnerami humanitarnymi i wolontariuszami. Jednak niedawna tendencja do ataków na obiekty infrastruktury cywilnej, które zapewniają świadczenie podstawowych usług w zimie, jest nie do przyjęcia i niehumanitarna – podkreśliła koordynatorka ONZ ds. pomocy humanitarnej.
Jak podała agencja Ukrinform, 20 listopada o godzinie 23:35 armia rosyjska ostrzelała miejscowości w kierunku Selidove, prawdopodobnie z kompleksu rakietowego S-300. Dwa dni później, po południu, armia rosyjska ostrzelała z kolei salę gimnastyczną w centrum Chersonia.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie