Reklama

To nie Putin wywołał wojnę na Ukrainie. Wojnę prowadzi cała Rosja

Rosyjska agresja na pełną skalę przeciwko Ukrainie nie jest wojną Putina, jak pisze o tym wiele środków masowego przekazu, ale całej Rosji. Na dodatek ta wojna cieszy się poparciem rosyjskiego społeczeństwa. To w Polsce zaskoczeniem nie jest, ale w innych państwach teza mało popularna.

O tym, że pełnoskalowa wojna przeciwko Ukrainie nie jest wojną Putina, tylko całej Rosji, pisał zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn na swoim profilu na Twitterze. Zwracał on uwagę, że ta agresja ma pełne poparcie rosyjskiego społeczeństwa, które nie protestuje, ani nie podejmuje żadnych działań w celu powstrzymania działań zbrojnych. Na dodatek w opinii publicznej Rosjan, wojna jest zasadna, a wielu z nich wręcz uważa, że Ukraina powinna zostać zniszczona, albo wcielona do Federacji Rosyjskiej, ponieważ nie jest żadnym państwem.

Pomimo okrutnej wojny prowadzonej przeciwko Ukrainie, skali zbrodni rosyjskich, a nawet strat ponoszonych na froncie – rosyjskie wojsko wciąż cieszy się popularnością wśród Rosjan. Rekrutacja trwa. Rosyjskie społeczeństwo nie tylko nie buntuje się przeciwko imperialnym planom Kremla, ale wręcz samo szuka możliwości służby w zbrodniczych formacjach wojskowych. Armia jest dla Rosjan atrakcyjna. W świetle ostatnich danych pojawiające się w wielu publikacjach i komentarzach tezy, że wojna przeciwko Ukrainie „to wojna Putina”, są zupełnie nonsensowne. Wojnę prowadzi Rosja, a zbrodniczą politykę popiera elita rosyjska oraz społeczeństwo” – napisał w kilku tweedach Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych.

Jak widać, według niego, rosyjskie społeczeństwo nie tylko nie buntuje się przeciwko imperialnym planom Kremla, ale wręcz szuka możliwości służby w przestępczych formacjach wojskowych. Stąd też przeciwko Ukrainie wojnę prowadzi cała Rosja.

I faktem jest, że armia jest atrakcyjna dla Rosjan – jak stwierdził przedstawiciel polskiego rządu. Taka teza jest zasadna, ponieważ wciąż wielu Rosjan trafia do wojska rosyjskiego, aby móc walczyć przeciwko wojskom ukraińskim. Zresztą dowództwo rosyjskie pozwala na zbrodnie i kradzieże, które towarzyszą Rosjanom od pierwszego dnia wojny.

Stanisław Żaryn zauważył też, że mimo brutalnej wojny z Ukrainą, skali rosyjskich zbrodni, a nawet strat na froncie, „armia rosyjska nadal cieszy się wśród Rosjan popularnością”.

Jak informowaliśmy już na naszych łamach wielokrotnie, a obecnie jeszcze dodamy, że zdaniem szefa Głównego Zarządu Wywiadu MON Kyryło Budanowa, dane ze wszystkich badań socjologicznych pokazują, że przeciętni obywatele Rosji popierają wojnę z Ukrainą i zabijanie Ukraińców.

(Cezarion Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do