To w tej dzielnicy najłatwiej i najlepiej jest zrobić zakupy

Wiemy już, że w Białymstoku zakupy robi się lepiej niż w Warszawie. Ale wiemy także, w której dzielnicy naszego miasta mieszkać warto, jeśli ktoś lubi chodzić po sklepach i wydawać pieniądze. Ranking Otodom zebrał wypowiedzi samych mieszkańców Białegostoku, którzy powiedzieli, gdzie robi się to najlepiej.

W codziennym życiu liczą się nie tylko miejsca związane z szeroko pojętą rozrywką i czasem wolnym. Duże znaczenie ma też wygoda robienia zakupów. Czy białostoczanie są zadowoleni z oferty handlowej w swojej okolicy?

To mało powiedziane! Białystok i Toruń to dwa miasta, których mieszkańcy ocenili wygodę zakupów najwyżej – na 6,18. Dla porównania: ogólnopolska średnia ocena to 5,36. Co stoi u podstaw tak dobrego rezultatu?

- W Białymstoku znajdują się trzy duże galerie handlowe zlokalizowane w centrum miasta i kilka na obrzeżach. Dzięki temu każdy w niedalekim sąsiedztwie ma mniejszą lub większą galerię. Nie ma w nich tłumów, a co za tym idzie długich kolejek, co bez wątpienia sprawia, że zakupy są przyjemniejsze. Dzięki rozbudowanej infrastrukturze drogowej w Białymstoku nie ma korków, więc poruszanie się między galeriami nie sprawia żadnych trudności i w kilka minut jesteśmy w stanie przemieścić się z jednej galerii do drugiej – tłumaczy Marek Szubzda z firmy Express House Nieruchomości.

A jak wygodę zakupów oceniają mieszkańcy poszczególnych dzielnic? To kolejna kategoria, w której najlepiej wypadło Osiedle Młodych. Otrzymało ono ocenę 6,74. Tylko minimalnie gorzej wypadło osiedle Piasta I, a zaledwie 5 dzielnic oceniono niżej, niż na 6. Są to: Dojlidy, Dojlidy Górne, Jaroszówka, Skorupy i Bojary.

Okazuje się, że wygodnie zakupy robią również mieszkańcy osiedla Nowe Miasto. W końcu mają do dyspozycji sporo sklepów i największe w mieście targowisko. Wyniki zaskakują Marcina Świsłowskiego z eksperta z firmy Lwy Nieruchomości.

- Jestem zdziwiony, że nie wygrało Osiedle Mickiewicza. Są tam 2 duże galerie handlowe, a w nich wszystkie niezbędne sklepy i sporo rozrywki. To one, oprócz bliskości uczelni i Parku Branickich sprawiają, że Osiedle Mickiewicza jest najpopularniejszą i najdroższą dzielnicą na rynku nieruchomości. O wysokiej pozycji Osiedla Młodych w rankingu musiała przesądzić duża liczba małych, osiedlowych sklepików.

Wśród miast liczących od 50 do 300 tys. mieszkańców białostoczanie najbardziej doceniają wygodę robienia zakupów. Znaczenie ma nie tylko obecność dużych galerii handlowych i dyskontów, ale właśnie tycj małych sklepików osiedlowych, które oferują świeże produkty i są otwarte stosunkowo długo.

(BL/ Foto: ASM)