Reklama

VIII Międzynarodowy Festiwal Teatralny Wertep rozpoczęty



Tegorocznej edycji patronuje sztuka uliczna południa Europy. Patronat honorowy nad festiwalem objął też Prezydent RP Andrzej Duda. – Dało to nam nadzieję, że Wertep będzie trwał dalej – mówił Dariusz Skibiński na konferencji prasowej. – Wierzę, że ten festiwal ważny jest dla tego regionu nie tylko ze względów artystycznych, ale i społecznych: łącząc różne pokolenia, osobowości, kultury. Uczy otwartości, tolerancji, otwiera nas na sztukę i artystów.

Przypominamy, że Międzynarodowy Festiwal Teatralny WERTEP do tej pory był finansowany głównie ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (ostatnia dotacja była przyznana na trzy lata i kończy się w tym roku) jak również ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego oraz urzędów gmin i miast na terenie których gra Wertep. Za to wstęp dla publiczności na wszystkie przedstawienia jest bezpłatny.

Wertep tradycyjnie zaprasza w ostatni weekend lipca i pierwszy sierpnia (a także 14 sierpnia, po raz pierwszy w Bielsku Podlaskim). W ciągu tych ośmiu dni na Wertepowych szlakach zobaczyć będziemy mogli ponad dwadzieścia przedstawień, happeningów, koncertów. Zapraszamy.

31 lipca - Kleszczele,
4 sierpnia - Policzna,
5 sierpnia - Dubicze Cerkiewne,
6 sierpnia - Orla,
7 sierpnia - Hajnówka,
14 sierpnia - Bielsk Podlaski.

Wyjątkowo zapowiada się wieczór w Orli, w budynku po dawnej Synagodze, gdzie 6 sierpnia będzie niepowtarzalna szansa zobaczenia przedstawienia „Mistrz Manole. Legenda Rumuńska”, historii jakby stworzonej z myślą o tym miejscu.

Opowieść o dramacie rozdartego między miłością i wielkością człowieka ujęta jest w formę tradycyjnego ludowego śpiewu, któremu towarzyszą dźwięki takich instrumentów jak gadułki, cymbałki czy skrzypce. Spektakl ma charakter swego rodzaju obrzędu scenicznego balansującego na pograniczu koncertu, performance i działania teatralnego.



Tegorocznemu festiwalowi WERTEP patronuje sztuka teatru wędrownego południa Europy. Poza wątkiem rumuńskim widzowie będą też mieli możliwość wyruszyć we włoską podróż z Luigim Ciotta i jego spektaklem „Wszystko w walizce” (Policzna, Dubicze Cerkiewne, Orla, Hajnówka). Artysta, jako ekscentryczny portier hotelowy zaprasza publiczność do wspólnej zabawy z walizkami, kuframi i innymi pakunkami, które kryją w sobie wspaniałe, a często zaskakujące skarby. Słowackie teatry wędrowne reprezentować będzie Teatr Kontra, który na Podlasie przywiezie swojego „Hamleta” (Hajnówka, Dubicze Cerkiewne), ale w wersji zupełnie innej niż ta, znana nam z desek teatrów. Zobaczymy Hamleta poprzez grę dwóch aktorów, u których każdy smutek, każde rozczarowanie, ma inny odcień, bo przecież każdy cierpi i wątpi inaczej. Ci sami aktorzy wcielają się zresztą we wszystkie role. Jeśli w każdym z nas jest coś z Hamleta, jest także w Ofelii, Gertrudzie, Horacym i Klaudiuszu…

Za to w Bielsku Podlaskim 14 sierpnia widzowie będą uczestniczyć w niezwykłej paradzie Teatru Brama. Niezwykłej, jak jego twórcy, stworzonej przez artystów wielu narodowości (Polska, Ukraina, Gruzja, Chorwacja, Francja, Hiszpania, Stany Zjednoczone) ale i mamy nadzieję – mieszkańców rodem z Bielska Podlaskiego, którzy po intensywnych warsztatach dołączą do grona artystów.

I jak zwykle będzie mnóstwo ciekawych i pięknych wizualnie przedstawień dla najmłodszej publiczności. Wertep słynie zresztą z przywiązania do swoich najmłodszych widzów. Tegoroczna edycja powinna zadowolić nawet najbardziej wybredne gusta milusińskich. „Bajka Samograjka”, „Impresje z baniek mydlanych”, „Bałwanki” (przygotowane przez polsko-ukraińsko-francuski zespół wolontariuszy Erasmus+), „Punch i Judy”, to tylko niektóre z propozycji dla najmłodszych.

Ich rodziców i dziadków z pewnością zainteresuje monodram Marty Andrzejczyk pt.: „Letnie małżeństwo” (Narew, Narewka, Kleszczele). Zupełnie wyjątkowo zapowiada się też propozycja A3Teatr (założonego przez twórcę festiwalu Dariusza Skibińskiego) i Teatru Brama „Ćwiczenia w rozpaczy” (Hajnówka). Muzycznie spektakl tworzą aranżacje nokturnów Fryderyka Chopina przełożone na język współczesnej muzyki, zaś dramaturgicznie jest to cykl obrazów, które można interpretować jako tango upadłych serc i ulotnych dusz, poszukiwanie bliskości i walkę o „osobność”.

(Źródło i foto: wrotapodlasia.pl/ oprac. Kalina)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do