
W miastach okupowanych przez wroga w ubiegłym roku, w obwodzie Ługańskim, rozwinęła się katastrofalna sytuacja. Jak donosi agencja Ukrinform, w Telegramie poinformował o tym Artem Łysogor, szef ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
Wszędzie, gdzie Rosjanie przejęli siłą zarządzanie, panują fatalne warunki. W miastach i miejscowościach brakuje infrastruktury, która została zniszczona w wyniku działań zbrojnych. Mamy do czynienia z warunkami katastrofy humanitarnej. Co gorsza, prawie nigdzie nie prowadzona jest odbudowa, a miejscowa ludność nękana różnymi sposobami.
- W miastach okupowanych od ubiegłego roku Rosjanie nie odbudowują ani mieszkań, ani infrastruktury. Pogorszyła się tam sytuacja sanitarna – nikt nie walczy z napływem szczurów. W miastach, w których połączenie jest zerwane, kolaboranci i wojsko Federacji Rosyjskiej dają ludziom prawo do jednorazowego korzystania z Internetu za pieniądze – powiedział Artem Łysogor, szef ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
Dodał, że mimo braku dostępu ludności do internetu okupanci informowali o podłączeniu lokali wyborczych do scentralizowanego systemu wyborczego. Artem Łysohor skomentował także potężną eksplozję, która w minioną niedzielę zagrzmiała na obrzeżach Ługańska.
- W magazynach w Ługańsku było dużo broni, jak pokazała dzisiejsza „bawełna”. Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że należy palić w specjalnie do tego wyznaczonych miejscach – powiedział szef obwodu ługańskiego.
W sprawie tego wybuchu, jak poinformowano, w minioną niedzielę rano, w pobliżu Ługańska, we wsi Yuvileiny, eksplodował duży magazyn z bronią. Niemniej Rosjanie planują kolejne działania mające utrudnić i tak trudne życie mieszkańców różnych miejscowości w obwodzie ługańskim. Jak udało się ustalić, Rosjanie planują zlokalizować dodatkowych 25 więzień. Zdecydowana większość z nich ma zacząć działać już od nowego roku. Te więzienia mają być wykorzystywane przez władze okupacyjne tak zwanej Ługańskiej Republiki Ludowej.
- Na terenach okupowanych Rosjanie nie zamierzają odbudowywać zniszczonych mieszkań i infrastruktury, ale starają się wykorzystać te tereny jak najbardziej pożytecznie dla własnej polityki wewnętrznej. W związku z tym planują budowę tam kolejnych 25 więzień, co stanowi znaczną część z nich powinna rozpocząć działalność w tzw. „LPR” do 1 stycznia 2024 r. Nie ma co jeść, nie ma gdzie mieszkać, jest gdzie usiąść – przekazał Artem Łysogor.
Jak poinformowała jeszcze agencja Ukrinform, w tymczasowo okupowanym Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim Rosjanie siłą mobilizują ludzi w kolejkach do pracy lub służby instytucji państwowych.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie