W województwie podlaskim ruszyły kontrole na granicy z Litwą. Policja w akcji!

Od północy ruszyły (7 lipca) Polska przywróciła selektywne kontrole na granicy z Litwą. Województwo podlaskie jako jedyne graniczy z tym krajem i na przejściach granicznych strażnicy wraz z policjantami rozpoczęli wyrywkowe kontrole przejeżdżających. Jak poinformował Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Budzisku, pierwsze samochody zostały skontrolowane sprawnie i szybko, a podróżni nie wykazywali zaskoczenia.

Skuteczność nowych kontroli potwierdziła się niemal natychmiast. Tuż przed północą, jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem pełnych kontroli, jeden z patroli zatrzymał kuriera, który próbował przewieźć nielegalnych migrantów na teren Polski. Zatrzymany to obywatel Estonii, przewożący czterech prawdopodobnie afgańskich migrantów. Informację o tym zdarzeniu natychmiast podała Straż Graniczna w komunikacie na platformie X. To pokazuje, że nawet wyrywkowe kontrole stanowią realną barierę dla osób próbujących nielegalnie przekroczyć granicę, a szybka reakcja służb jest kluczowa.

Województwo podlaskie od kilku dni intensywnie przygotowywało się do wprowadzenia zapowiadanych przez rząd czasowych kontroli. Na drogach S61 w Budzisku (dawne przejście Budzisko/Kalwarija) oraz DK16 w Ogrodnikach/Lazdijaj wprowadzono ograniczenia prędkości oraz zmieniono organizację ruchu. Specjalnie zainstalowane tablice wskazujące miejsce zatrzymania pojazdów, mobilne kontenery do odpraw oraz na nowo oznaczono punkty kontroli granicznej zapewniły płynność ruchu przy jednoczesnym zachowaniu najwyższego poziomu bezpieczeństwa. 

Zgodnie z zarządzeniem premiera Donalda Tuska kontrole będą obowiązywać przez 30 dni (z możliwością przedłużenia).

Za ich realizację odpowiada przede wszystkim Podlaski Oddział Straży Granicznej, który ściśle współpracuje z policją oraz 1 Podlaską Brygadą Obrony Terytorialnej. W działaniach uczestniczą także Inspekcja Transportu Drogowego i KAS. Ten multidyscyplinarny zespół ma za zadanie selekcjonować i sprawdzać tylko te pojazdy, które budzą podejrzenie, że mogą przewozić nielegalnych migrantów, dbając o płynność ruchu i bezpieczeństwo regionu.

AR