
Dzika awantura w PKS Nova, gdzie związkowcy kolejny raz żądają odwołania prezesa Zbigniewa Wojny, a firma wyprzedaje bazy w trzech miejscowościach pod pretekstem, że są one w złym stanie. Wielu pracowników ma ogromne obawy, że sprzedaż nieruchomości w Wysokiem Mazowieckiem, Zambrowie i Łomży to wstęp do fali zwolnień oraz próba załatania dziury w budżecie. Bo to, że PKS Nova po ubiegłorocznej stracie w wysokości 4,5 miliona w tym roku może mieć jeszcze gorszy wynik finansowy jest oczywiste.
Szefostwo PKS Nova na początku wakacji przekonywało, że firma zaczyna ofensywę marketingową ogłaszając promocję i akcje, które mają zachęcić podróżnych do skorzystania z ich oferty. Takim ruchem jest np. Bilet Rodzinny czy Wakacyjna Ósemka. Wcześniej szefostwo spółki próbowało przekonać pracowników i związkowców do obniżenia wynagrodzeń i rezygnacji z korzystania funduszu socjalnego i korzystania z nadgodzin. Uzasadnienie było krótkie: albo to albo po wakacjach będą problemy z płynnością finansową. Później prezes formalnie dementował ten pogląd, ale nasza redakcja uzyskała potwierdzenie od wielu pracowników, którzy słyszeli takie stwierdzenie z ust prezesa Wojno.
W tej sytuacji nie da się wyjaśnić inaczej niż narastającym kryzysem i problemami finansowo-organizacyjnymi masowo odwoływanych kursów w kolejny już weekend w lipcu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem odwoływania rejsów są urlopy kierowców, a zarządzający dostali polecenie, aby nie generować nadgodzin. W tej sytuacji faktycznie nie pozostało nic innego niż odwoływanie kursów. Problem w tym, że są one odwoływane z dnia na dzień: przeważnie tuż przed weekendem. Tak było w kolejne lipcowe weekendy i powtórzyło się 26 i 27 lipca. PKS Nova ponownie masowo odwołało kilkadziesiąt kursów autobusów, pozostawiając mieszkańców i turystów bez możliwości dojazdu do wielu miejscowości. W dniach 19-20 lipca 2025 roku, a także w nadchodzący weekend 26-27 lipca, mieszkańcy takich miejscowości jak Łapy, Michałowo, Czarna Białostocka, Gródek czy Sokółka muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Przewoźnik, bez podania konkretnych przyczyn, jedynie przeprasza za niedogodności i apeluje o wcześniejsze planowanie podróży.
Odwoływane w ten sposób kursy w PKS Nova stają się niestety przykrą tradycją tegorocznych wakacji. Pasażerowie dowiadują się o zawieszeniu połączeń w ostatniej chwili, co dezorganizuje plany weekendowe i utrudnia codzienne funkcjonowanie. Brak transparentności ze strony przewoźnika, który nie informuje o powodach tak drastycznych cięć w rozkładzie, budzi zrozumiałe zaniepokojenie i frustrację wśród użytkowników transportu publicznego. Czy to zapowiedź jeszcze głębszych kłopotów w spółce?
Odwołane kursy dotyczą kluczowych tras, łączących Białystok z mniejszymi ośrodkami w regionie. Brak połączeń do Łap, Gródka czy Michałowa uderza przede wszystkim w osoby, które polegają na transporcie publicznym. Wielu z nich nie posiada własnego samochodu i muszą szukać alternatywnych, często droższych rozwiązań transportowych.
Problem odwoływanych kursów PKS Nova nabiera szczególnego znaczenia w kontekście niedawnych doniesień medialnych dotyczących kondycji spółki. Artur Kosicki, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w podlaskim Sejmiku, alarmował, że PKS Nova zmierza ku upadkowi, a zarząd województwa, odpowiedzialny za spółkę, ma ukrywać prawdziwe informacje o jej finansach. Padły nawet sugestie o możliwym braku środków na wypłaty dla pracowników we wrześniu. Czy masowe odwoływanie kursów to kolejny symptom poważnych problemów finansowych i organizacyjnych, o których politycy opozycji mówili już od dłuższego czasu?
Brak stabilności w rozkładzie jazdy i ciągłe niepewność co do dostępności połączeń podkopuje zaufanie do PKS Nova i transportu publicznego w regionie. Marszałek Łukasz Prokorym wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji w sprawie PKS Nova bagatelizuje twierdząc, że w spółce nie dzieje się nic złego. Czy odwoływanie co tydzień kolejnych rejsów to faktycznie objawy dobrego działania spółki?
Przemysław Sarosiek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie