Walaszek na podium

Kolejny duży sukces zawodnika UKS Dojlidy. Młody tenisista stołowego tego klubu zajął 3-4 miejsce na pierwszym turnieju z cyklu Grand Prix Polski Juniorek i Juniorów w Brzegu Dolnym. Mowa o Przemysławie Walaszku.

Białostocki junior znakomicie rozpoczął zawody. W swojej grupie wygrał wszystkie trzy pojedynki, tracąc w nich ledwie jednego seta. W głównej drabince Przemek radził sobie równie dobrze. Jakuba Jankowskiego (ZKS Drzonków) oraz Norberta Wojtyłę (Odra Głoska) pokonał po 4:0, co dało mu awans do ćwierćfinału. W nim stoczył emocjonujący pojedynek z Kamilem Dziadkiem (Olimpia-Unia Grudziądz), zwyciężając 4:3. Marsz tenisisty Dojlid zatrzymał dopiero w półfinale Jan Zandecki (AZS AWFiS Gdańsk), zwyciężając 4:1.
 
- Cieszę się, że Przemek stanął na wysokości zadania, pokazał dobrą dyspozycję i zdobył dużo punktów rankingowych - mówił menadżer klubu Piotr Anchim.
 
Przez eliminacje przebił się Mateusz Repke, który - podobnie jak Marcin Olszewski - odpadł w fazie grupowej turnieju głównego. Mateusz zajął miejsca 41-48, a Marcin 49 - 56. W eliminacjach odpadł Maciej Piszczatowski.

Wśród juniorek najlepiej spośród pięciu reprezentantek Dojlid wypadła Sandra Kozioł, zajmując siódme miejsce. Sandra przeszła przez grupę jak burza, przegrywając tylko jednego seta, a na otwarcie główngo turnieju ograła 4:3 Julię Tomecką (Skarbek Tarnowskie Góry). Dramatyczny był pojedynek naszej tenisistki z Wiktorią Ziemkiewicz (GLKS Nadarzyn). Rywalka prowadziła już 3:1 w setach, ale Sandra nie załamała się i wygrała pozostałe partie.
 
Dopiero w ćwierćfinale reprezentantka Dojlid uległa 0:4 Katarzynie Węgrzyn (AZS UE Wrocław). Co ciekawe, zawodniczka z Wrocławia dała się mocno we znaki tenisistkom z naszego regionu. Rozstawiona z trójką Katarzyna Węgrzyn po 4:0 pokonała też Julię Szymczak (ATS Białystok) oraz Joannę Sokołowską (AZS PWSiP Łomża).
 
Weronika Mielnicka zajęła dobre - 13 miejsce, Julia Jackowska - lokaty 25-32, Ola Jarkowska - 49-56, a Kamila Gryko - 57-64.

PS