Reklama

Większość działań zbrojnych Rosjanie kierują w stronę Kupiańska

Większość sił wojsk rosyjskich jest obecnie skoncentrowana na kierunku Kupiańska. Poinformowała o tym wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar w programie telewizyjnym Jedyni Novyny. Koncentrację wojsk na tym kierunku Ukraińcy widzieli już od co najmniej kilku dni.

Ofensywa ukraińska nie postępuje szybko, jak oczekiwała znaczna część społeczeństwa tego kraju, ale również i sojusznicy. Na dodatek Rosjanie co jakiś czas wzmacniają swoje siły i środki na określonych kierunkach frontu. To sprawia, że z niektórych miejsc lub kierunków siły wojskowe Ukrainy muszą się wycofać na bezpieczniejsze pozycje.

W ostatnich dniach widać zdecydowanie wzmacnianie sił i środków rosyjskich w stronę Kupiańska i Bachmutu. Są to znaczące wzmocnienia, a już przecież toczą się tam bardzo ciężkie walki. Jak to wygląda i czym może skutkować mówiła w miniony piątek wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar.

- Większość ich sił jest teraz skoncentrowana w kierunku Kupiańska. Nawiasem mówiąc, jednym ze swoich zadań wyznaczyli zwrot terytoriów, które opuściliśmy jesienią. I dla nich teraz jest to ważne zarówno z moralnego punktu widzenia, jak i wojskowego punktu widzenia – powiedziała ukraińska wiceminister.

Według jej informacji Rosjanie rzucają obecnie ogromne siły w kierunku Bachmutu.

- Pamiętacie, że zawsze rozmawialiśmy o posuwaniu się naprzód na flankach wokół Bachmutu, ponieważ ważne było dla nas zajęcie dominujących wysokości. A wzdłuż południowej flanki powoli, ale jednocześnie wytrwale i pewnie posuwamy się do przodu. Jeśli mówimy o północnym, to tam wróg atakuje i próbuje przejąć te wyżyny, które już przejęliśmy i toczą się tam bardzo zacięte bitwy – powiedziała Hanna Malyar.

Odpowiadając na pytanie o nocne wybuchy na Krymie w obwodzie teodozjańskim wiceminister powiedziała, że Ministerstwo Obrony Ukrainy monitoruje sytuację na terenach czasowo okupowanych.

- I trzeba powiedzieć, że niestabilność, która tam się dzieje, jest absolutnie przewidywalna, ponieważ wojna trwa, a nasze plany strategiczne zakładają wyzwolenie wszystkich naszych terytoriów – powiedziała.

W tym miejscu jeszcze informujemy, że Główny Zarząd Wywiadu ukraińskiego MON stwierdził, że jeśli Rosjanie nie wycofają się z Półwyspu Krymskiego, ilość „bawełny” tam tylko wzrośnie.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do