
Prawie dosłownie z bramą wjechali piłkarze do naszego miasta. A to oznacza, że Wisła już jest Białymstoku. Punktualnie o godzinie 17-30 na stadionie Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku pojawili się głowni aktorzy jutrzejszego spotkania z Jagiellonią.
Piłkarze Wisły bardzo odważnie wjeżdżali na stadion. To niestety skutkowało uszkodzeniem bramy wjazdowej i przy okazji własnego autokaru. Na przedmeczowym rozruchu Wiślaków zabrakło kapitana drużyny Arkadiusza Głowackiego, który pauzuje za żółte kartki.
Poza tym w kadrze meczowej znaleźli się dobrze znani kibicom na Podlasiu – bramkarz Łukasz Załuska i Rafał Boguski, a w sztabie trenerskim hiszpańskiego szkoleniowca Kiko Ramireza jest wychowanek Jagiellonii – Radosław Sobolewski.
Spotkanie z Wisłą odbędzie się już jutro, czyli w sobotę o godzinie 15.30, na stadionie przy ulicy Słonecznej. Miejmy nadzieje że piłkarze z Krakowa nie wejdą w mecz tak odważnie, jak w bramę. Zakładamy także, że jedyne bramki jakie padną w tym meczu, to te strzelone przez ekipę trenera Michała Probierza.
(Bernard Tymiński)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie