
Karol Jakubowski jest nauczycielem wychowania fizycznego w II Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku. w ubiegłym roku wydał książkę pt. "Siła. Radość. Piękno. Z historii sportu II LO w Białymstoku". Ta okazała się sukcesem - nie była na sprzedaż, a przekazywano ją na rozmaite aukcje charytatywne. Dzielili się nią politycy, samorządowcy, sportowcy. Ponad 600 stron i kilkaset zdjęć na kredowym papierze. Byliśmy patronem medialnym i nie mieliśmy wątpliwości, że przy kolejnej publikacji również powinniśmy pełnić tę rolę. Tygodnie dzielą nas teraz od oficjalnej premiery "Szybciej. Wyżej. Silniej. Razem. Olimpijska Wizja Północno - Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023".
Karol Jakubowski wygląda dość niepozornie. Ot szczupły, wysoki facet, sylwetka wysportowana. Ale wśród uczniów ma poważanie. Podczas rozmowy w II LO, w czasie przerwy, co chwila podchodzą uczniowie z pytaniami, jaki dziś trenerze trening, co będziemy robić, gdzie. Oczywiście - grać w piłkę - bo Karol to entuzjasta futbolu. Sam grał w Turze Bielsk Podlaski, a obecnie - oprócz tego, że jest nauczycielem wf-u, ma w rękach m.in. licencję europejską trenera piłki nożnej UEFA A oraz najwyższą w Europie licencję do pracy z młodzieżą UEFA Elite Youth A.
Za chwilę wychodzi jego druga książka. O tej publikacji rozmawia z nim Piotr Walczak.
Piotr Walczak, Dzień Dobry Białystok: Kiedy twoja książka ujrzy światło dzienne?
Karol Jakubowski: Premiera książki odbędzie się 29 listopada - to pierwszy, oficjalny termin - bądź 7 grudnia - to z kolei termin rezerwowy, w Hotelu Gołębiewski, podczas jubileuszowej gali 50-lecia Podlaskiej Rady Olimpijskiej w Białymstoku. To będzie dla mnie szczególnie wyjątkowy dzień, gdyż swoją pracą będę mógł podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie w dążeniu do celu i dołożyli swoją cegiełkę w upamiętnieniu przepięknej olimpijskiej historii naszego regionu północno - wschodniej Polski.
Stresujesz się, jaki będzie odbiór? Pierwsza publikacja to debiut, teraz na pewno oczekiwania są znacznie większe. Tym bardziej, że propozycja jej napisania padła od szefa Podlaskiej Rady Olimpijskiej.
- Z propozycją napisania książki zwrócili się do mnie członkowie Prezydium Podlaskiej Rady Olimpijskiej - prezes Janusz Kochan oraz sekretarz Waldemar Leszczyński. Z treścią książki obaj panowie zapoznali się szczegółowo i merytorycznie ocenili ją pozytywnie. Projekt ten był nie lada wyzwaniem, gdyż na jego realizację miałem niespełna rok. Jednakże samą propozycją poczułem się wyróżniony i doceniony, bo dzięki niej mogłem zgłębiać wiedzę z zakresu olimpizmu w skali kraju oraz przede wszystkim regionu północno - wschodniej Polski, ostatnich 50 lat w okresie od 1973 do 2023 roku.
Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł wręczyć osobiście pierwsze egzemplarze książki, dziękując wszystkim tym, którzy zaangażowali się w wydanie publikacji pt. "Szybciej. Wyżej. Silniej. Razem. Olimpijska Wizja Północno - Wschodniej Polski w latach 1973 - 2023".
My się włączyliśmy, tak jak i poprzednio. Czekamy niecierpliwie.
- No oczywiście. Portal Dzień Dobry Białystok jest bardzo aktywny we wspieraniu mnie.
To jasne, że skupiasz się teraz na premierze obecnej monografii, ale... Świta w głowie kolejny pomysł?
- Henry Ford, amerykański przemysłowiec, inżynier oraz założyciel Ford Motor Company powiedział, że "połączenie sił to początek, pozostanie razem to postęp, wspólna praca to sukces". W przyszłym roku, 2024, światło dzienne ujrzy książka o klubie Tur Bielsk Podlaski. Publikacja ta będzie miała trzech ojców. Do współpracy zaprosiłem pasjonatów i działaczy Tura - Łukasza Niczyporuka i Rafała Roszczenkę. Będzie to dla mnie sentymentalna pozycja, ponieważ urodziłem się w Bielsku Podlaskim, reprezentowałem barwy Tura jako zawodnik, wspólnie ze swoim bratem bliźniakiem Kamilem, a mój tata - Lech - był prezesem klubu. Książka o bielskim Turze będzie niczym medal olimpijski w pięknej, bogatej 100-letniej historii klubu.
Dziękuję za rozmowę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie