Z Białorusi do Polski przez cały weekend próbowało się przedostać 35 nielegalnych migrantów

W minione trzy dni (od 8 do 10 grudnia 2023 r.) ujawniono w sumie 35 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się na terytorium Polski. Jednak aż 25 osób już na sam na widok polskich służb wycofało się w głąb Białorusi. Widać wyraźnie, że jest mniejsza presja na polską granicę ze strony nielegalnych migrantów.

W minioną niedzielę (10.12) na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Białowieży 8 cudzoziemców forsowało rzekę graniczną Leśna Prawa, w tym trzy osoby na widok polskich służb zawróciły na Białoruś. Tego również dnia w okolicach Czeremchy cudzoziemcy, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę, obrzucali konarami drzew polskie patrole. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń.

Jeśli chodzi o poprzednie dni minionego weekendu, to w sobotę 20 cudzoziemców bezskutecznie próbowało pokonać rzekę Leśna Prawa. Wszystkie osoby oddaliły się w głąb Białorusi. Natomiast w piątek (8 grudnia) do Polski przez rzekę graniczną Przewłoka próbowało przedostać się 7 cudzoziemców, w tym dwie osoby widząc polskie patrole cofnęły się na Białoruś. Ujawnieni cudzoziemcy pochodzili z Jemenu i Syrii.

Od kilku tygodni nielegalni migranci nie są już podwożeni pod polską granicę w takich ilościach, jak miało to miejsce jeszcze w okresie wiosennym i letnim tego roku. Zdecydowana większość przemieszcza się w kierunku granicy z Finlandią, skąd mają nadzieję przedostać się pieszo, na rowerze lub hulajnodze. Jednak z uwagi na to, że Rosjanie zaczęli zatrzymywać cudzoziemców i wcielać ich wbrew ich woli w szeregi swojej armii, ta sytuacja wkrótce może ulec zmianie. Co oznacza, że znów może być więcej nielegalnych migrantów pod polską granicą.

Od początku 2023 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali ponad 25,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko - białoruskiej granicy.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)