Reklama

Zaapelowali o pociągi

Połączenia kolejowe z Warszawą to poważna sprawa, która wczoraj poruszyła nawet radnych miejskich. Przyjęli oni apel, który daje prezydentowi miasta mocniejszy mandat to podejmowania rozmów z każdym, kto może się przyczynić do zachowania połączeń ze stolicą Polski.

Podczas poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Białegostoku na wiosek radnych Prawa i Sprawiedliwości przyjęto apel w sprawie obrony połączeń z Warszawą. Jak mówi Mariusz Gromko, nie można pozwalać na odcinanie Podlasia od reszty kraju.

- Nie tak dawno usłyszeliśmy od marszałka województwa, że lotnisko tu nie powstanie. Nie ma mowy, że będziemy godzić się na odcinanie naszego miasta i regionu od reszty kraju. Apel przyjęliśmy niemal jednogłośnie.

Taki apel nie ma mocy prawnej, ponieważ wszystkie decyzje spoczywają w rękach spółki PKP Intercity oraz Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Mimo to, daje on mocny mandat prezydentowi Truskolaskiemu, który może zacząć prowadzić rozmowy z marszałkiem województwa oraz ministerstwem w obronie połączeń kolejowych z i do Białegostoku.

Przypominamy, że obecnie PKP wydało oświadczenie o tym, że połączenia zostaną utrzymane. Jednak nie wynika z niego do kiedy. Radni PiS obawiają się, że tylko do czerwca. W tym miesiącu właśnie ma rozpocząć się modernizacja trasy w okolicach Rembertowa. Pierwotnie prace miały ruszyć w marcu i dlatego PKP Intercity chciało zabrać aż 4 połączenia z naszym miastem. Być może dzięki apelowi uda się znaleźć rozwiązanie, które utrzyma połączenia także po czerwcu tego roku.

Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/Foto: BI-FOTO
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do