Zbliżają się kolejne nawałnice. Nad całym Podlasiem zagrzmi i spadnie dużo deszczu

Bardzo możliwe, że dziś Białystok, a także inne miasta naszego regionu, będą nieprzejezdne. Nad województwo podlaskie znów ciągną chmury burzowe, z których będzie grzmiało, błyskało, ale przede wszystkim spadnie sporo deszczu. Pojawiły się w związku z tym kolejne komunikaty ostrzegawcze.

Alerty pierwszego stopnia dla kilku regionów Polski północnej i wschodniej wydał jeszcze minionej doby Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ma to związek z kolejnym frontem burzowym, który zaczął się kierować w tę stronę jeszcze w godzinach przedpołudniowych. Wśród zagrożonych nawałnicą regionów, jest również województwo podlaskie, co oznacza kolejne możliwości zalewania miast i miasteczek. Spaść może bowiem nawet do 50 mm na metr kwadratowy.

W trakcie ostatniej nawałnicy w Białymstoku spadło 45 mm deszczówki na metr kwadratowy. To wystarczyło, aby ruch w mieście był całkowicie sparaliżowany. W sąsiednich miejscowościach, w których także woda wyrządziła szkody, spadło jeszcze więcej deszczu. Dlatego przekazujemy komunikat ostrzegawczy, który dotarł na redakcyjne skrzynki mailowe jeszcze minionej nocy.

„Ważność: Od godz. 10:00 dnia 05.07.2021 do godz. 24:00 dnia 05.07.2021. Prawdopodobieństwo: 80%. Przebieg: Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 30 mm do 50 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z możliwymi porywami do 75 km/h. Lokalnie grad” – przekazało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego.

To nie koniec złych wiadomości, ponieważ jutro będziemy mieli do czynienia z identycznymi warunkami atmosferycznymi. Z tą różnicą, że będzie dużo cieplej, bo w okolicach 30 stopni. Od czwartku deszcze mają ustać i wyjrzy słońce, które przyniesie nam tygodniową falę upałów powyżej nawet 30 stopni Celsjusza. Jednak o szczegółach będziemy jeszcze informować, bo o tej porze roku pogoda potrafi zmienić się nawet w ciągu kilku lub kilkunastu minut. Zależy to od zmieszania się frontów atmosferycznych, siły i kierunku wiatru.

Największe opady dziś mają się pojawić w województwie pomorskim i kujawsko – pomorskim. Do Podlasia front burzowy ma dotrzeć nieco osłabiony, ale nadal groźny w swoim przebiegu. Przypominamy zatem o zachowaniu rozwagi w trakcie burzy i przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa. W przypadku kolejnego zalania miasta, należy stosować się do poleceń Policji, która może blokować ruch i nie wpuszczać kierowców na fragmenty lub całe ulice, które będą nieprzejezdne.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)