Jeszcze rok temu nie było tylu chętnych na urządzenia GPS, które miały chronić auta przed kradzieżą.Firmy, które produkują te niewielkie przedmioty zbierają swoje złote żniwa. A właściciele aut kupują je na potęgę.
Szczegółowe mapy drogowe dziś ma praktycznie każdy, jak nie w telefonie, to w tablecie. Są powszechnie dostępne w każdym miejscu, gdzie tylko jest zasięg. Ale od roku notuje się coraz większe zainteresowanie, a co za tym idzie, sprzedaż, urządzeń, które montuje się w samochodach na wypadek kradzieży.
- Cztery lata temu skradziono mój samochód – mówi Pan Andrzej Sawicki – Byłem akurat w interesach w Gdańsku i tam mój samochód się rozpłynął dosłownie w kilka minut. Byłem wściekły jak cholera, ale nic to nie dało. Po kilku miesiącach moje audi znalazło się na przejściu granicznym z Ukrainą. Teraz nie jestem już taki głupi i od razu zamontowałem GPS do nowego samochodu.
Dziś zabezpieczenia alarmowe nie działają na złodziei. Nawet najnowocześniejsze systemy, które uruchamiają auto na hasło lub kod potrafią zawieźć. A właściciele pojazdów chcą mieć pewność, że auto po kradzieży się znajdzie. Pani Marzena Cylwik postanowiła zrobić użyteczny prezent pod choinkę swojemu mężowi i właśnie nabyła GPS.
- To na pewno mu się spodoba – mówi Pani Marzena. – My mieszkamy na Słonecznym Stoku, a tam wiecie, jak jest. Dziś samochód jest, jutro może nie być. A z GPS – em powinien szybko się znaleźć w razie jak nam ukradną.
Złodzieje szybko wymyślają sposoby na obejście nawet najbardziej skomplikowanych systemów alarmowych. Firmy elektroniczne także nie śpią i starają się utrudnić życie przestępcom na wszelkie, możliwe sposoby. Za tę zabawę płacą klienci, ale mimo wszystko, dzięki temu, technologia szybko i mocno posuwa się naprzód.
wiecie jak jest... :D Wy tam w tej pożal się bizu redakcji już tak cienko przędziecie, że się za kryptoreklamę bierzecie? Poziomu wam nie wypominam, w końcu to Wy. ;)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
wiecie jak jest... :D Wy tam w tej pożal się bizu redakcji już tak cienko przędziecie, że się za kryptoreklamę bierzecie? Poziomu wam nie wypominam, w końcu to Wy. ;)