Reklama

Zygmunt Szendzielarz był reprezentantem wartości: „Bóg, Honor, Ojczyzna”

Pod pomnikiem obrońców ziemi białostockiej, na którym od kilku lat jest widoczny napis „Bóg, Honor, Ojczyzna”, konferencję prasową zorganizowała Młodzież Wszechpolska. Bo właśnie o tych wartościach mówili jej członkowie, którym wierny był też ich zdaniem Zygmunt Szendzielarz Łupaszka.

Na najbliższą sesję Rady Miasta najprawdopodobniej wybiorą się także przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej. W poniedziałek, 28 października, ma być rozpatrywany projekt uchwały w sprawie zmiany patrona ulicy na białostockim osiedlu Skorupy. Pisaliśmy o tym już na naszych łamach kilkukrotnie, ponieważ niemal każdego dnia głos w tej sprawie zabierają różne organizacje i środowiska. Odkąd pojawił się pomysł grupy radnych, aby ulicę Zygmunta Szendzielarza pseudonim Łupaszka zastąpić ulicą 100-lecia praw kobiet, nie ma dnia, aby ktoś nie stanął w obronie polskiego żołnierza.

Tym razem o pamięć i należną cześć Łupaszce upomnieli się Wszechpolacy. Dlatego zaprosili dziennikarzy pod pomnik obrońców ziemi białostockiej, na którym od kilku lat widnieje napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej podkreślali, że właśnie takimi wartościami w swoim życiu i w służbie wojskowej kierował się Zygmunt Szendzielarz, a środowiska lewicowe próbują kolejny raz z tych wartości szydzić. Przynajmniej tak można to odbierać w związku z propozycją, aby ulicę upamiętniającą tego bohatera nazwać ulicą 100-lecia praw kobiet.

- Wniosek i inicjatywa w tej sprawie należy do Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Te same osoby, które przedstawiały wtedy na konferencji ten projekt i również zbierały podpisy, były współorganizatorami marszu równości. Z tym wszystkim się identyfikują. Znajdujemy się pod bardzo znaczącym symbolem, pod pomnikiem z napisem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, symbolem dla nas katolików i Polaków, patriotów, bardzo ważnych. Przez wieki te hasła były powtarzane, a teraz jest to dewiza Wojska Polskiego – mówił Marcin Kulesza, prezes Młodzieży Wszechpolskiej w Białymstoku.

Podkreślał, że właśnie takie wartości, jak można przeczytać na napisie na pomniku, przyświecały Łupaszce. Z takimi bowiem hasłami walczył on w kampanii wrześniowej, a później z komunistycznym okupantem. Marcin Kulesza dodał też, że współcześnie te właśnie wartości są najczęściej atakowane przez różne środowiska oraz podejmowane przez te środowiska inicjatywy.

Takie postawienie sprawy jednoznacznie wskazuje, że Młodzież Wszechpolska nie zgadza się na zmianę patrona ulicy na osiedlu Skorupy. Wcześniej swoje zdanie za zachowaniem obecnego patrona ulicy wyrazili także kibice, fundacja Podlaski Instytut Rzeczpospolitej Suwerennej, a także członkowie i sympatycy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do