
Na terytorium Białorusi nadal obecne są wojska rosyjskie, jednak Siły Zbrojne Ukrainy nie odnotowały jeszcze powstania tam formacji uderzeniowych. Poinformował o tym w Radiu Swoboda rzecznik Zjednoczonego Centrum Prasowego Sił Obronnych Kierunku Północnego Jurij Powch.
Choć Białoruś od początku pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę ewidentnie stoi po stronie agresora, czynnie nie uczestniczy w tym konflikcie zbrojnym. Niemniej, na terytorium Białorusi stacjonowały nie tylko wojska rosyjskie, ale nawet ostrzeliwane były obwody Ukrainy graniczące z tym państwem. Tam również znajdowały się zapasy broni i sprzęt, którym Rosjanie atakowali miasta i miejscowości na Ukrainie. Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej. Nie stacjonują już bowiem na Białorusi siły uderzeniowe Federacji Rosyjskiej.
- Na granicy z Białorusią obecnie nie widać żadnych oznak tworzenia grup uderzeniowych wojsk wroga. Dlatego sytuacja na granicy pozostaje pod kontrolą. Siły zbrojne Ukrainy – zarówno jednostki, jak i formacje – ściśle monitorują ruch i działalność wroga na przeciwległym terytorium – powiedział rzecznik Zjednoczonego Centrum Prasowego Sił Obronnych Kierunku Północnego Jurij Powch.
Jurij Powch przyznał, że w tej chwili sygnaliści i personel lotniska pozostają na białoruskiej granicy. Nie ma też jednostek, które można wykorzystać do ofensywy. Chodzi w szczególności o formacje czołgów lub piechoty.
- W tej chwili na terytorium Białorusi w małych ilościach nadal przebywają wojska rosyjskie. Jest to personel kilku węzłów transmisji komunikacyjnej i obsługi lotniska. Jeśli chodzi o jednostki piechoty, jednostki czołgów, czyli jednostki i jednostki, które mogą stanowić realne zagrożenie militarne dla Ukrainy, na razie nie stwierdzono tworzenia takich jednostek – powiedział rzecznik.
Żołnierze, którzy wcześniej stacjonowali na terytorium Białorusi, zostali przerzuceni na wschód i południe Ukrainy. Taką informację przynajmniej przekazał wojskowy.
- Zostali przeniesieni do najbardziej niebezpiecznych obszarów na wschodzie i południu Ukrainy. Rosja wykorzystała białoruskie poligony jako ośrodki szkoleniowe, a magazyny i rezerwy Białoruskich Sił Zbrojnych jako darczyńców dla swoich sił zbrojnych i formacji – powiedział Jurij Powh.
Jak podano, Białoruś i Federacja Rosyjska kontynuowały wspólne ćwiczenia wojskowe co najmniej do 3 grudnia 2023 roku.
(Cezarion/ Foto: twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie