
Białostockie Centrum Onkologii to jedyna tego rodzaju placówka w województwie podlaskim. Jedyna, bo kompleksowo podchodzi do pacjenta onkologicznego. Dlatego jeszcze w tym roku ruszy Centrum Profilaktyki, zaś najpóźniej za trzy lata ma działać Breast Cancer Unit, czyli ośrodek kompleksowej diagnostyki i leczenia raka u kobiet.
Tylko w ostatnich latach Białostockie Centrum Onkologii otrzymało środki na zakup sprzętu oraz rozbudowę placówki. Pacjentów onkologicznych przybywa bowiem z każdym rokiem. Jak mówią lekarze, nowotwory to plaga współczesności, a zagrożony zachorowaniem może być każdy. W procesie leczenia pomaga wczesna diagnostyka oraz sprzęt i właściwe warunki. Te, dzięki wsparciu samorządu województwa, poprawiły się i będą się poprawiały.
- Dofinansowywaliśmy w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego czy też budżetu województwa, takie projekty, które pozwoliły dla Białostockiego Centrum Onkologii na zakup nowoczesnej aparatury do leczenia chorób nowotworowych, czy też nowoczesnego oprogramowania, które ma pomóc lekarzom postawić właściwą diagnozę. Uczestniczymy też w pilotażu dotyczącym chorób nowotworowych, gdzie można powiedzieć, za rękę prowadzimy pacjenta tak, aby można go było jak najlepiej zdiagnozować, jak najlepiej leczenie przeprowadzić. Są też prace takie czysto budowlane. Jak państwo wiecie jesteśmy na etapie rozbiórki jednego z obiektów i realizacji następnego obiektu, który będzie się wpisywał w przedsięwzięcie Breast Cancer Unit, czyli nowoczesnego ośrodka do leczenia chorób nowotworowych – mówił marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.
Powiedział, że w Białostockim Centrum Onkologii pracuje doskonała kadra, której trzeba, podobnie jak i pacjentom, stworzyć najlepsze warunki do leczenia. Dodał, że już w tej chwili prowadzonych jest wiele działań profilaktycznych, które znajdują się również w Narodowej Strategii Onkologicznej. Z tym, że ani samorząd województwa, który jest organem prowadzącym Białostockie Centrum Onkologii, ani sama placówka, nie zamierzają czekać na wdrożenie tej strategii, ponieważ w naszym regionie zaczęto ją już realizować.
Dużą inwestycją w BCO będzie teraz właśnie to, o czym wspominał marszałek, zaś rozwinęła kierownik Zakładu Patomorfologii BCO dr hab. Luiza Kańczuga-Koda. Chodzi bowiem o ośrodek kompleksowej diagnostyki i leczenia raka u kobiet, który już zaczął się niejako realizować. Na razie trwa wspomniana rozbiórka jednego z budynków, a w jego miejsce powstał nowoczesny obiekt – właśnie Breast Cancer Unit.
- Choroby nowotworowe to jest plaga współczesności, obejmująca rzeczywiście większą populację, nie tylko osób w wieku podeszłym, ale również coraz większą populację osób młodych. Właściwie choroby nowotworowe doganiają, jeśli chodzi o liczbę zgonów, choroby spowodowane niewydolnością układu krążenia. O tym się głośno mówi, ale trzeba temu wszystkiemu jakoś zaradzić – powiedziała dr hab. Luiza Kańczuga-Koda.
Aby leczenie przyniosło skutek jest potrzebna opieka długofalowa i pod okiem najlepszych specjalistów. Chodzi o to, aby pacjent był najpierw dobrze zdiagnozowany i następnie leczony – odpowiednią metodą. To nie wszystko, ponieważ zdrowie pacjenta powinno być monitorowane po zabiegu operacyjnym lub terapii. I to wszystko będzie możliwe właśnie w Breast Cancer Unit, które ma zacząć działać na przełomie 2022-2023 roku jako wydzielona jednostka Białostockiego Centrum Onkologii.
To nieodległa przyszłość, natomiast jest i ta bliższa. Jeszcze jesienią tego roku, ma zacząć działać Centrum Profilaktyki, na które samorząd województwa przeznaczył kolejne miliony złotych. Z tych środków kupiony został nowoczesny sprzęt oraz przeprowadzono niezbędne inwestycje. W tej chwili z tych środków realizowane są też programy związane z profilaktyką różnych nowotworów.
- Dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa Podlaskiego była możliwość utworzenia centralnej pracowni, przebudowa i modernizacja naszej apteki przyszpitalnej. To pozwala nam na współuczestniczenie w bardzo innowacyjnych terapiach pacjenta onkologicznego, przede wszystkim bezpiecznych terapiach pacjenta onkologicznego. Ta pracownia jest taką niezależną strukturą w ramach apteki szpitalnej, w obrębie której będziemy wytwarzali indywidualne dawki pacjentom przeznaczonych do terapii onkologicznych – mówiła Magdalena Jabłońska-Pokoleńczuk, kierownik apteki przyszpitalnej w BCO.
Ogólnie, w latach 2018-2020, z budżetu województwa na projekty realizowane przez BCO samorząd województwa podlaskiego przekazał blisko 40 mln zł. Z czego 13,5 mln to dotacje na zakup wysokiej klasy sprzętu medycznego, a 26 mln zł to dofinansowanie różnego rodzaju inwestycji. Ale to nie wszystko, bo zarząd województwa dofinansował powstanie Centrum Profilaktyki Onkologicznej. Zajmuje się ona szeroko pojętą działalnością związaną z profilaktyką nowotworów, poprzez realizację i aktywny udział w programach badań przesiewowych, badań profilaktycznych, a także realizację Programów Polityki Zdrowotnej. Jak podkreśla dyrektor BCO, Magdalena Borkowska, celem Centrum jest edukacja.
- Przede wszystkim chcemy uświadamiać pacjentów tak, aby nie bał się choroby onkologicznej – mówiła dyrektor BCO.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej przekazano również informacje o realizowanych projektach współfinansowanych z funduszy europejskich. Ich łączna wartość to 22 mln zł. Są to przedsięwzięcia dotowane zarówno ze środków centralnych jak i z Regionalnego Programu Operacyjnego.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tylko żeby szybko leczyć to trzeba chodzić regularnie na badania a wiele osób tego nie robi. Ja odkąd wiem, że mam HPV to poszłam po rozum do głowy i regularnie się badam a do tego stosuje żel papilocare