Jak nie było deszczu, to nie było. Ale jak już zaczął padać, to konkretnie. Dziś może być niebezpiecznie, ponieważ nad nasz region nadciągają burze z gradem. Spadnie dużo deszczu, będzie wiał silny wiatr, a całość „uatrakcyjni” grad oraz wyładowania atmosferyczne.
Jeszcze przed południem na redakcyjne skrzynki mailowe przyszedł komunikat z ostrzeżeniem o załamaniu pogodowym. Choć w rzeczywistości już od kilku dni nad całym regionem przetaczają się chmury, ale były niegroźne. To, że popadało, to bardzo dobrze, ponieważ ziemia była mocno wysuszona, a deszcz nie padał ponad dwa miesiące. Tego deszczu potrzebowały jednak najbardziej rośliny, trawa i drzewa.
Ale dziś nad region nadciąga groźne zjawisko. W naszym kierunku zmierzają burze z silnymi porywami wiatru. Niebezpiecznie nad regionem zrobi się wczesnym popołudniem zaś uspokoić się ma dopiero po północy. Tak przynajmniej prognozują synoptycy, a za nimi jeszcze Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego, które przesłało komunikaty ostrzegawcze w zasadzie dla wszystkich powiatów naszego regionu.
„Od godz. 14:00 dnia 17.05.2019 do godz. 24:00 dnia 17.05.2019 r. prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu miejscami od 10 mm do 20 mm, lokalnie do 30 mm oraz porywami wiatru do 75 km/h. Miejscami możliwy grad. Dotyczy powiatów: wszystkie powiaty” – czytamy w komunikacie ostrzegawczym.
Stąd apelujemy do wszystkich o ostrożność, ponieważ jest to komunikat ostrzegawczy pierwszego stopnia. Co oznacza, że zjawisko jest bardzo prawdopodobne i niebezpieczne. Lepiej zabrać z balkonów i tarasów wszystkie rzeczy, a już w szczególności takie, które może porwać wiatr. Przypominamy jeszcze, że w czasie burzy lepiej nie parkować samochodów pod drzewami ani słupami wysokiego napięcia, jak też i w pobliżu latarni ulicznych.
Z dobrych informacji – jest taka, że po ostatnich opadach deszczu, poprawiła się jakość powietrza w Białymstoku. Oddychamy aktualnie bez groźnych pyłów. Z gorszych informacji, oprócz burz z gradem, jest coś jeszcze – na najbliższy weekend lepiej nie planować nic w plenerze. Deszcz ma padać co najmniej do środy przyszłego tygodnia, a w ciągu dnia najprawdopodobniej będą się pojawiać burze, w szczególności w sobotę i w niedzielę.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie