
Policja otrzymała już oficjalne zgłoszenie zdarzenia, które miało miejsce w miniony poniedziałek przy ulicy Armii Krajowej w Białymstoku. Wieczorem, nieopodal przystanku autobusowego, do auta usiłował wciągnąć siłą chłopca, nieznany mu mężczyzna. Został powstrzymany przez przypadkowego przechodnia.
To był poniedziałkowy wieczór, około godz. 18.00. Chłopiec, 9-latek, wracał właśnie do domu z odwołanego treningu. Był sam i zbliżał się właśnie do przystanku autobusowego. Wtedy nagle podjechało czarne auto, z którego wysiadł nieznany mu mężczyzna i próbował siłą wciągnąć chłopca do samochodu. Krzyk i szamotanina zwróciły uwagę przechodnia, który był w pobliżu. I gdyby nie jego reakcja, nie wiadomo, co stałoby się później.
Widząc tę sytuację, przechodzień zareagował. Podbiegł do szarpiącego dziecko i uderzył go pięścią w głowę. Wówczas chłopiec wyswobodził się i szybko uciekł prosto do domu. Rodzicom przekazał co się wydarzyło. Jeszcze tego samego dnia, czyli w poniedziałek wieczorem, matka dziewięciolatka napisała w internecie komunikat, w którym prosiła o kontakt ze świadkiem zdarzenia, który uratował jej dziecko.
„Szukam człowieka który dzisiaj o godzinie 18.10, 18.15 był świadkiem: i uratował mojego syna 9 letniego chłopca przed porwaniem. Sytuacja miała miejsce na przystanku autobusowym przy ulicy Armii Krajowej na przeciwko szkoły 49 i przedszkola. Gdyby ktoś miał jakiekolwiek informacje na ten temat bardzo proszę o kontakt ze mną lub z trzecim komisariatem policji” – widnieje komunikat.
- Matka chłopca zgłosiła się na komisariat i złożyła zawiadomienie w tej sprawie. Policjanci po zebraniu informacji podjęli czynności i ustalają okoliczności zdarzenia – poinformował podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Na razie nie wiadomo nic więcej, ponieważ trzeba ustalić dokładnie przebieg zdarzenia, a także poszukać świadków, którzy być może dostarczą więcej informacji w tej sprawie. Jeśli ktoś widział zdarzenie lub może dostarczyć ważnych informacji dla wyjaśnienia tego co faktycznie wydarzyło się w poniedziałkowy wieczór w pobliżu szkoły podstawowej nr 49 w Białymstoku, proszony jest o kontakt z III Komisariatem Policji w Białymstoku, nr tel. 47 711 32 33.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Monitoring na szkole i przedszkolu poeinien pomoc