Profesor filozofii naszego uniwersytetu postanowił niedawno podzielić się opinią na temat kształcenia osób z niepełnosprawnością intelektualną. Publikacja ta, zamieszczona na łamach „Rzeczpospolitej”, wywołała prawdziwą burzę na białostockiej uczelni, w środowiskach naukowych w całej Polsce i wśród osób niepełnoprawnych, jak i też osób pracujących z niepełnosprawnymi.
Piotr Nowak jest profesorem filozofii na Uniwersytecie w Białymstoku i na początku stycznia tego roku, na łamach „Rzeczpospolitej” podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat kształcenia na uczelniach osób niepełnosprawnych intelektualnie. Podał przykład studenta z zespołem Aspergera, który swoim zachowaniem na zajęciach utrudniał pracę wykładowcy, a także przeszkadzał innym studentom. Musimy tu dodać, że zespół Aspergera to zaburzenie obejmujące przede wszystkim upośledzenie umiejętności społecznych i trudności w akceptowaniu zmian.
Wywody białostockiego profesora bardzo szybko spotkały się z ostrą krytyką. Przede wszystkim natychmiast zareagowały władze Uniwersytetu w Białymstoku, a także inni pracownicy naukowi z placówek w całej Polsce. Od kilku dni wisi też w internecie petycja do „Rzeczpospolitej”, w której osoby ją podpisujące domagają się przeprosin i sprostowania na łamach gazety. W ciągu tych kilku dni podpisało ją ponad 4 tysiące osób. Przygotowała ją dr Joanna Ławicka, pedagog specjalny i jednocześnie prezes zarządu Fundacji Prodeste, osoba z zespołem Aspergera.
- Ubolewam, że przedstawiciel kadry uniwersyteckiej publicznie wyraża opinie i poglądy, które mogą być odbierane jako podważające idee tolerancji i wrażliwości społecznej. Uważam ten sposób prowadzenia dyskusji o obecności osób z niepełnosprawnościami, o specjalnych potrzebach edukacyjnych, na uczelni za nieodpowiedni dla przedstawiciela środowiska akademickiego. Wyrażam też nadzieję, że stanowisko dr. hab. Piotra Nowaka jest stanowiskiem odosobnionym, nie znajdującym poparcia nie tylko na Uniwersytecie w Białymstoku, ale w całej społeczności akademickiej w Polsce – czytamy w oświadczeniu Dr hab. Roberta Ciborowskiego, Rektora Uniwersytetu w Białymstoku. (Całość oświadczenia jest opublikowana TUTAJ).
Profesor Nowak w swojej publikacji na łamach „Rzeczpospolitej” opowiedział się za potrzebą ograniczonej dyskryminacji osób z upośledzeniem lub niepełnosprawnością umysłową. Jak dotąd nie wycofał się ze swoich słów, nie odwołał ich i nie zmienił zdania. Jednak jego publikacja była na tyle kontrowersyjna, że spostrzeżenia i opinie profesora komentują pracownicy naukowi z większości uczelni w Polsce.
Na razie nie wiadomo czy profesor poniesie jakieś konsekwencje swoich słów. Władze białostockiej uczelni o tym nie informują. W oświadczeniu, którego fragment zacytowaliśmy powyżej, rektor ograniczył się jedynie do stwierdzenia, że pogląd wyrażony przez profesora Nowaka jest jego osobistym poglądem i nie ma nic wspólnego z polityką naukową Uniwersytetu w Białymstoku. Podkreślił, że na UwB utworzone zostało Centrum Wsparcia Studentów i Doktorantów Niepełnosprawnych oraz powołany został Pełnomocnik ds. Osób Niepełnosprawnych – wszystko po to, aby zapewnić studiującym osobom z niepełnosprawnościami, możliwie najlepsze warunki do nauki.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie