Reklama

Busem dostawczym do przedszkola i do domu

Miejsc parkingowych na osiedlach mieszkaniowych jest jak na lekarstwo. Nie dość, że nie wszyscy mają szansę na zaparkowanie, to jeszcze część z tych miejsc jest zajęta przez busy dostawcze. Zajmują miejsca pod blokami mieszkaniowymi, choć tak naprawdę powinny stać na firmowych parkingach. Ten problem narasta.

Osiedle Białostoczek. Na tym parkingu mieści się około 30 pojazdów osobowych. Są również wydzielone dwa miejsca postojowe dla osób niepełnosprawnych. Jeszcze do niedawna nie było żadnego busa dostawczego w godzinach popołudniowych i nocnych. Jednak szybko pojawił się jeden, później drugi, a obecnie bywa, że parkuje ich nawet sześć. W tym czasie mieszkańcy okolicznych bloków szukają jak mogą i gdzie mogą, jakiejkolwiek przestrzeni, żeby dało się zostawić auto.

- Człowieka krew zalewa. Czy pan tym samochodem odwozi dziecko do przedszkola? Czy teściową do lekarza? To nie jest parking firmowy. Proszę sobie parkować u siebie w firmie, a nie tutaj, pod blokiem. Pan sobie samochód może zostawić na parkingu gdzieś, a ja swojego nie zabiorę do piwnicy – zwrócił się jeden z mężczyzn do drugiego, który akurat zaparkował busem.

- Tak. Odwożę dziecko do przedszkola i odbieram. A co? Nie mam może prawa dziecka busem wozić? Stać mnie! – odburknął kierowca busa.

Panowie, na których natknęliśmy się jeszcze we wtorkowy wieczór, nie wyrazili zgody na publikację ich wizerunków i prosili, aby nie fotografować tego zdarzenia. Jednak podobne dialogi, a na pewno podobne problemy, ma teraz wielu mieszkańców Białegostoku i to na wszystkich osiedlach bez wyjątku. Kłopoty z miejscami parkingowymi to jedno, ale z drugiej strony widać wyraźnie, że niektórzy przedkładają własną wygodę nad stosunki dobrosąsiedzkie.

- To służbowy samochód. Mam możliwość korzystania z niego cały czas, to korzystam. Swój samochód sprzedałem, więc co za różnica czy parkuję busem, czy bym parkował tu swoim fordem. Miejsce by było zajęte tak czy inaczej – odpowiada nam kierowca busa, tym razem na osiedlu Antoniuk.

Próbowaliśmy się dowiedzieć, jak ta kwestia wygląda od strony prawnej. I wychodzi na to, że nie ma obecnie żadnej możliwości wprowadzenia zakazu parkowania busom dostawczym na parkingach osiedlowych. Większość terenów należy do spółdzielni mieszkaniowych lub wspólnot i to one decydują o organizacji przestrzeni na swoich gruntach. Nawet jeśli ustawią znaki o strefie ruchu, działania mundurowych na prywatnym terenie będą mocno ograniczone. Najczęściej jest w ogóle tak, że Straż Miejska nie może interweniować.

- Straż Miejska może interweniować w zasadzie tylko wtedy, jeśli jest strefa ruchu i pojazd jest zaparkowany nieprawidłowo. Na przykład jeśli zajmuje półtora miejsca postojowego lub zaparkował w taki sposób, że blokuje parkowanie dwóm pojazdom. Jednak w przypadku spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnot, to zarządca terenu decyduje jak jest zorganizowany parking i to do niego należy uregulowanie zasad parkowania – wyjaśniła naszej redakcji Joanna Szerenos – Pawilcz, rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku.

Problem jest i narasta, więc postaramy się zainteresować nim radnych oraz władze Białegostoku. Dziś w przepisach ciężko jest znaleźć coś, co uniemożliwiłoby parkowanie dostawczym samochodom służbowym, które zajmują miejsca parkingowe mieszkańcom. Zgodnie z logiką i kulturą oraz dobrosąsiedzkimi zasadami, auta dostawcze powinny pozostać gdzieś na parkingach służbowych czy w miejscach do tego wyznaczonych. Zajmowanie i tak niewielkiej ilości przestrzeni parkingowej, przez często ogromne busy, to sprawa, którą wypadałoby rozwiązać jak najszybciej. Jeszcze chwila, a ciężarówki będą wjeżdżać. Może nimi też ktoś wozi dziecko do przedszkola?

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-06-24 18:04:09

    Wystarczy ponumerować miejsca parkingowe, wspólnoty już dawno z tym poradziły ale w spółdzielniach,tbs wiadomo dużo chętnych brać kasę a podjąć decyzję nie ma komu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do