Reklama

Celnicy na posesji znaleźli kilkadziesiąt kilogramów tytoniu, przechwycili też przemycane papierosy



Ponad 72 kg nielegalnego tytoniu oraz trzy tysiące paczek przemycanych papierosów przechwycili funkcjonariusze podlaskiej służby celnej. Tytoń celnicy znaleźli na jednej z prywatnych posesji w gminie Klukowo, natomiast papierosy próbował wwieźć do Polski kierowca tira przekraczający granicę w Bobrownikach.

Najpierw łomżyńscy celnicy zapukali do drzwi jednego z domów w gminie Klukowo. Z ustaleń mundurowych wynikało, że może znajdować się tam krajanka tytoniowa przeznaczona do nielegalnej sprzedaży.

Podczas przeszukania posesji zajmowanej przez 36 - letnią kobietę ustalenia służby celnej potwierdziły się – funkcjonariusze znaleźli ponad 72 kg tytoniu do palenia bez znaków skarbowych akcyzy. Przeciwko kobiecie wszczęto sprawę karną skarbową. Mieszkanka gminy Klukowo musi liczyć się z karą grzywny.

- Celnicy z polsko - białoruskiego przejścia granicznego w Bobrownikach szczegółowo skontrolowali także ciężarowe Volvo, za kierownicą którego zasiadał 25 - letni Polak - opowiada Maciej Czarnecki, rzecznik Izby Celnej w Białymstoku. - Podczas kontroli z wykorzystaniem urządzenia rentgenowskiego ZBVana oraz owczarka Jony okazało się, że pod podłogą ciężarówki znajduje się skrytka z kontrabandą.

W sumie w podwoziu tira celnicy znaleźli blisko trzy tysiące paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Ich szacunkowa wartość rynkowa przekracza 30 tys. zł.

Wobec kierowcy służba celna wszczęła sprawę karną skarbową rekwirując nielegalny towar. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna.

(Wolf / Foto: IC Białystok)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do