
Memy ostatnio rządzą w internecie i mają wielu zwolenników. Mnóstwo internautów specjalizuje się w ich tworzeniu, ale zapowiada się, że niebawem mogą zostać zakazane. Europejskie organizacje zajmujące się wolnością w sieci alarmują, że nowe unijne prawo o prawach autorskich zakaże tworzenia memów, bo obejmie ochroną źródłowe zdjęcia, które są podstawą do ich tworzenia.
Memy to zabawne obrazki lub fotografie z tekstem, które ostatnio podbiły internet. Doklejanie dymków w wypowiedziami, żartami lub podpisywanie ich z komentarzem stało się nowym sposobem komunikacji internetowej. Wszystko to przez art. 13 nowej dyrektywy, który rygorystycznie chroni prawa autorskie zabraniając ingerowanie w zdjęcia lub obrazki wykonane przez innego autora niż twórca memu. Zakazem objęte zostałoby też popularne w internecie powielanie czyichś zdjęć czy obrazków, jeśli twórca nie wskazałby wyraźnie, że zgadza się na to. W praktyce albo spowoduje to masowe obchodznie prawa albo sparaliżuje obieg informacji.
Komisja zamierza wprowadzić ograniczenia, a obowiązek ich przestrzegania zamierza przenieść na serwisy. Administratorzy zostaną narażeni na ogromne koszty jakim będzie monitorowanie treści, a z drugiej strony otrzymają prawo cenzurowania użytkowników. W przypadku takiego Facebooka, który ostatnio pod pretekstem przestrzegania swoich zasad oraz netykiety specjalizuje się w cenzurze politycznej, obyczajowej i społecznej, może to oznaczać koniec wolności w sieci. W zamian za to serwisy zaczną inwigilować internautów.
Komisja Europejska odrzuca te uwagi informując, że zamierza chronić prawa autorskie dziennikarzy, fotogratów i wydawców. Zdaniem eurobiurokratów nie ograniczy to wolności słowa w internecie. Kilka serwisów już zapowiedziało przeniesienie siedziby poza granice Unii, aby zapewnić swoim użytkownikom
Prace nad nowymi przepisami trwają od 2016 roku. Wieści o restrykcyjnych zapisach są znane od kilku miesięcy i od razy wywołały protesty internautów oraz organizacji zajmujących się wolnością słowa w internecie oraz zwalczaniem ograniczeń. Do protestów dołączyli naukowcy i prawnicy z europejskich ośrodków zajmujących się problematyką własności intelektualnej.
(PS/ Foto: obrazki.jeja.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie