
Jeśli Tadeusz Truskolaski pozytywnie odniesie się do załatwienia interpelacji jednego z radnych, w białostockich szkołach zawisną lub pojawią się w innej formie elementy, na których uczniowie przeczytają Preambułę Konstytucji. Pod koniec lipca wpłynęła do prezydenta prośba w tej sprawie.
Przez około 20 lat w Polsce mało kto pamiętał słowo Konstytucja – poza uroczystościami 3 Maja. W tym terminie bowiem celebrowane jest narodowe święto – uchwalenia Konstytucji 3 Maja. To akt prawny sprzed ponad dwustu lat, który miał uchronić Polskę przed upadkiem i rozbiorami. Niestety, historia potoczyła się inaczej, kiedy część ówczesnych elit zaczęła szukać pomocy poza granicami kraju. Szukała tej pomocy w obronie systemu politycznego, ale sprzed uchwalenia tego aktu. Dziś sytuacja jest nieco inna, choć w wielu miejscach podobna. Z tym, że raczej mało kto się Konstytucją interesował przez ostatnie lata, poza Trybunałem i okazjonalnymi wspominkami przy wyrokach tegoż Trybunału.
Odkąd rozpoczęły się protesty uliczne po zmianie władzy w Polsce w 2015 roku, słowo Konstytucja omal nie schodzi z ust, przede wszystkim przedstawicieli i zwolenników opozycji. Nagle wiele osób przypomniało sobie o tym dokumencie, zaczęło go czytać, choć nie zawsze ze zrozumieniem. Pojawiały się najrozmaitsze happeningi i wydarzenia, podczas których noszono Konstytucję, czytano jej fragmenty, a niektórzy nawet czytali ją do snu dzieciom zamiast bajek. Teraz temat Konstytucji pojawia się na lokalnym podwórku, za sprawą radnego Wojciecha Koronkiewicza.
„W trakcie pełnienia obowiązków radnego otrzymałem sygnał od jednej z mieszkanek, która zapytała wprost <> Panie Prezydencie, kieruję zatem do Pana pytanie – czy umieści Pan w białostockich szkołach Preambułę Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?” – zwrócił się do prezydenta z interpelacją radny Wojciech Koronkiewicz.
Odpowiedzi prezydenta na to pytanie jeszcze nie ma. Dziś trudno nawet przewidzieć jaka ta odpowiedź będzie. Ale nie jest wykluczone, że Tadeusz Truskolaski, zaangażowany w politykę Nowoczesnej, Platformy i Komitetu Obrony Demokracji, których przedstawicieli zatrudnia w urzędzie miejskim, rozpatrzy pozytywnie ten apel. To właśnie te partie wraz z KOD-em najgłośniej odmieniają przez wszystkie przypadki słowo „Konstytucja”, a prezydent jest popierany dokładnie przez te same środowiska w wyborach samorządowych.
Nie wiadomo – w przypadku umieszczenia Preambuły w szkołach – jak to by się miało do programu nauczania, który obejmuje uczniów w odpowiednim wieku wiedzą i edukacją na temat Konstytucji, wraz z Preambułą? Albo co by z taką preambułą stało się, gdy zostanie ona zmieniona, bo Konstytucja nie jest wiecznym aktem prawnym? Na razie jednak prezydent nie zajął stanowiska w tej sprawie, więc czekamy z radnym Koronkiewiczem na jego odpowiedź.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie