
Straż Graniczna wspólnie z Wojskiem Polskim i Policją cały czas stoją na straży bezpieczeństwa polskiej granicy państwowej w Białorusią. Dzięki ich służbie wczoraj do Polski nie przedostało się kolejnych 13 nielegalnych migrantów.
Mija kolejny rok, kiedy na granicy polsko – białoruskiej zmuszeni są przebywać na służbie tak strażnicy graniczni, jak żołnierze i policjanci. Wszystko dlatego, że Białoruś wspólnie z Rosją przygotowały operacją mającą na celu destabilizację sytuacji w Polsce, a także w pozostałych państwach basenu Morza Bałtyckiego.
Przedostania doba kończącego się roku, upłynęła w miarę spokojnie na granicy polsko – białoruskiej. Kilkanaście osób próbowało nielegalnie przedostać się do Polski. Wszyscy cudzoziemcy zostali jednak zatrzymani i nie byli w stanie kontynuować wycieczki do Niemiec. Interwencje na granicy były podejmowane przez strażników granicznych na południu województwa podlaskiego.
„W dn. 30.12 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 13 cudzoziemców. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach ochranianych przez #PSGNarewka #PSGBiałowieża. #NaStrażyGranic” – czytamy na profilu Straży Granicznej w mediach społecznościowych.
Być może to ostatnie takie spokojniejsze dni na granicy polsko – białoruskiej. Bo od kilku dni odbywają się loty z państw Bliskiego Wschodu do Mińska. Informowaliśmy już na naszych łamach, że wkrótce najprawdopodobniej znów dojdzie do ataku na polską granicę z udziałem nielegalnych migrantów, jak miało to już miejsce w listopadzie 2021 roku na przejściu granicznym w Kuźnicy.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie