Reklama

Drugiej tury w Białymstoku nie będzie. PiS prawdopodobnie straci większość w Radzie Miasta

Wiadomo na pewno, że Tadeusz Truskolaski wygrał w pierwszej turze wyborów na prezydenta Białegostoku. Rada Miasta – choć to jeszcze nie jest oficjalne – najprawdopodobniej będzie składała się w większości z jego zwolenników, czyli radnych Koalicji Obywatelskiej.

Liczenie głosów jeszcze trwa i do chwili obecnej nie ma wciąż podanych wyników niedzielnego głosowania. Z danych zebranych z komisji obwodowych wynika jednak, że Tadeusz Truskolaski zostanie prezydentem na czwartą kadencję bez konieczności walki w drugiej turze. Otrzymał poparcie w wysokości 56,2 proc., co daje mu urząd na następne pięć lat. Jego najgroźniejszy konkurent miał nieco słabszy wynik, bo na Jacka Żalka głosowało 30,2 proc., kiedy sondaże wskazywały, że było to 32,5 proc.

Ze słabym wynikiem zakończył kampanię Tadeusz Arłukowicz. Okazało się, że zagłosowało na niego niespełna 8 proc. wyborców i tyle miał zatem realnego poparcia. Nieco ponad 4 proc. miała Katarzyna Sztop – Rutkowska i tylko 1 proc. Stanisław Bartnik. Ta sytuacja zmienia układ w samorządzie Białegostoku. Na podstawie zliczonych głosów wyliczono, że PiS straci najprawdopodobniej większość w Radzie Miasta i wprowadzi tam 12 lub 13 radnych. Do tej pory PiS posiadał samodzielną większość w postaci 16 mandatów. Ale ten wynik nie został powtórzony.

Koalicja Obywatelska składająca się z polityków Platformy i Nowoczesnej najprawdopodobniej będzie miała 15 mandatów. Co dałoby większość i możliwość podejmowania samodzielnych decyzji razem z Tadeuszem Truskolaskim. Tylko nie wiadomo jeszcze czy do Rady Miasta swoich przedstawicieli wprowadzi – choćby po jednym – Białystok na TAK lub Inicjatywa dla Białegostoku. Będzie to bardzo trudne i wydaje się, że jednak Rada Miasta będzie składała się wyłącznie z dwóch sił politycznych, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

- Miejmy nadzieję, że elektorat PiS będzie się kurczył. Bo jak widać ludzie zaczęli się odwracać od Prawa i Sprawiedliwości, szczególnie w dużych miastach. To widać, Warszawa jest tego najlepszym przykładem – powiedział dziś w rozmowie z Kurierem Porannym Tadeusz Truskolaski.

Dogrywki na urząd prezydenta w Białymstoku nie będzie na pewno. Jak będzie wyglądała Rada Miasta? Tu zdecydowanie jeszcze trzeba poczekać. Identycznie jest z wynikami do Sejmiku Województwa Podlaskiego. Wiadomo natomiast, że dogrywka w wyborach prezydenckich nie będzie potrzebna w Suwałkach, ale w Łomży kolejne starcie jest nieuniknione.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-10-22 14:17:51

    Redakcja ddb24 bedzie nie pocieszona, ten "zly" Truskolaski znowu prezydentem, rada miasta stracona, w sejmikach tez ciezko. Agitacja nie pomogla ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-10-22 15:51:21

    Nieco słabszy wynik? Serio? 56% i 30%... oj, ktoś nie umie w matematykę!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-22 19:16:24

    Lepiej pózno niż wcale przejrzeć na oczy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-23 16:31:35

    Nieco słabszy wynik? 30 % to prawie dwa razy gorzej niż truskolaski. Pani redaktor spójrzmy prawdzie w oczy to klęska. I wielu ostrzegało ,że ten kandydat się nie nadaje , a pani redaktor również nie powiedziała słowa krytyki gdy żalek opowiadał banialuki z których ludzie śmieli się i pukali się w głowę. Ale co tam teraz mówimy ,że to nieco słabszy wynik, w czym problem przecież właściwie żalek to prawie wygrał, to sukces , tak ten wynik wziąwszy pod uwagę jakość kandydata to wielki sukces , to prawie tyle co truskolaski.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do