Reklama

Hajnowskie bezdomne psy i koty trafią jednak do Radys

Na nic zdały się protesty tysięcy ludzi, którzy byli krytycznie nastawieni do schroniska dla zwierząt w Radysach. Bezdomne psy i koty z terenu Hajnówki będą jednak zabierane do Radys, bo jest taniej. Poza tym nic nie wzbudziło podejrzeń wójt Hajnówki co do właściwej opieki nad czworonogami, która osobiście wizytowała Radysy.

Początek roku był bardzo burzliwy wśród miłośników zwierząt, szczególnie w Hajnówce i jej najbliższych okolicach. Okazało się, że gminie najkorzystniejsze warunki do odławiania i opieki nad bezdomnymi zwierzętami złożyło schronisko w Radysach – oddalone ponad 200 km od miejsca, z którego psy i koty będą zabierane. Radysy nie mają dobrej opinii wśród organizacji zajmujących się opieką nad psami. Z tego względu bardzo szybko na biurko wójt Hajnówki zaczęły spływać listy i maile z prośbami, aby nie podpisywała ona umowy z prywatnym podmiotem w Radysach. Były tego setki, a nawet tysiące.

Z uwagi na liczne protesty oraz zainteresowanie mediów, sprawa podpisania umowy ze schroniskiem w Radysach została odłożona w czasie. Wójt Hajnówki zdecydowała się jeszcze raz sprawdzić warunki zaproponowane przez tę placówkę, ale także hajnowskie schronisko „Ciapek”. Oprócz tego, miała udać się do Radys w gminie Biała Piska, by osobiście przekonać się o warunkach, w jakich są przetrzymywane zwierzęta. I w opinii wójt – Lucyny Smoktunowicz, nie ma powodu do obaw. Tym bardziej, że inne gminy chwalą współpracę z Radysami.

Przeciwnego zdania są działacze zajmujący się opieką nad zwierzętami. Większość z nich podkreśla, że mimo nieznacznej poprawy warunków dla zwierząt w Radysach, nadal jest tam bardzo źle. W schronisku ma przebywać nawet do 3500 tys. psów – tak podają internauci w licznych komentarzach na profilach społecznościowych poświęconych opiece nad zwierzętami. Z tego względu polała się fala krytyki w stronę wójt Hajnówki, która zdecydowała, że Radysy poradzą lepiej z bezdomnymi kotami oraz psami niż rodzimy Ciapek. Ale dodatkowo za to, że wójt zapowiadała rozmowy i negocjacje, a tymczasem umowa z Radysami została podpisana – o czym obrońcy zwierząt dowiedzieli się ze strony internetowej urzędu gminy.

Ilekroć w programie jest mowa o: Schronisku dla zwierząt, należy przez to rozumieć miejsce przeznaczone do opieki nad zwierzętami domowymi spełniające warunki określone w ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz. U. z 2017 r. poz. 1855), z którym Gmina Hajnówka posiada podpisaną umowę współpracy, tj. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Dworakowscy w Radysach” – tak brzmi pierwszy paragraf w zamieszczonym projekcie programu ochrony zwierząt na 2018 roku na terenie gminy Hajnówka.

Choć sam projekt można jeszcze konsultować lub zgłaszać do niego uwagi do 20 lutego, to zapis o tym, że Hajnówka posiada podpisaną umowę współpracy ze schroniskiem w Radysach, raczej nie pozostawia złudzeń, że podpisanie umowy stało się faktem. W tym przypadku, głos strony społecznej, pozostał wołaniem na pustyni, bo urzędnicy kolejny raz wiedzieli lepiej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ animal-welfare)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-08 13:39:25

    nie do radys!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-08 20:06:15

    czy ta baba zwana wójtem ma nierówno pod sufitem?!!! jakim trzeba być bezmózgiem żeby oddać Zwierzęta do mordowni w radysach !!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-08 20:56:11

    Tylko nie do Radys. To mordownia zabierajaca pieniadze i nie dajaca opieki zdrowotnej, spacerow i porzadnego odzywiania psom i kotom

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-08 21:02:06

    A pani wojt - do prokuratora

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-01-13 17:57:43

    Niewiarygodne!!!!! Jak można być tak tępym i opornym na wiedzę. Cała Polska krzyczy, ze Radysy to mordownia, umieralnia i obóz koncentracyjny dla zwierząt. Jakim trzeba być krwiopijcą aby poświecić zwierzęta dla zaoszczędzenia paru nędznych groszy. Wstyd i hańba. Kto takich ludzi wybiera do samorządu. Opamiętajcie się wreszcie !!!!Dramat!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Malgosia - niezalogowany 2020-01-17 08:20:47

    Czy urzędnicy z Hajnówki naprawdę wierzycie Radysom? Jaką część Radys pokazał Wam Dworakowski? Pewnie tą reprezentacyjną specjalnie przygotowaną na wizyty NIKU oraz urzędników z gmin. Inna strona RADYS to ból CIERPIENIE i niewyobrażalnie fatalne warunki dla zwierząt. Szczeniaki umierają na parwo i nosówkę. Psy nie są leczone. Nie są wyprowadzane z kojców. Stoją w błocie. Bez słomy w budach . Bez kontaktu z człowiekiem. Trzeba być tępym na umyśle i ślepym żeby oddać Psy za parę marnych zaoszczędzonych złotówek. Kto Was wybiera do samorządów???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anna - niezalogowany 2020-01-28 00:08:38

    Lucyna Smoktunowicz , byla pracownica poczty ,stala sie Wojtem i chce pokazac jaka to z niej FENOMENALNA WOJT ,... Trzeba z tą kobieta zrobić porządek, jej decyzje są niezgodne z prawem i przepisami, ma schronisko na w swojej gminie a psy wysyła do innej GMINY 200Km dalej I PLACI INNEJ GMINIE Z PODAKTOW MIESZKANCOW SWOJEJ GMINY ! SKANDAL !!! Poza tym ,kłamie!! nawet ni wie jakie psy z jej gminy są w Radysach !!!! LUDZIE REAGUJCIE ! DO PROKURATORA Z TA WREDNA BABĄ! PRZECIEZ TO

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do