Reklama

Inicjatywa dla Białegostoku chce aby prezydent do końca roku przedstawił uchwałę antysmogową

Jakość powietrza w Białymstoku nie należy do najgorszych w kraju, ale z roku na rok niestety ulega pogorszeniu. Inicjatywa dla Białegostoku najwyraźniej nie chce czekać aż będzie dużo gorzej i dlatego zwraca się do prezydenta Białegostoku z prośbą o to, aby do końca bieżącego roku przedstawił projekt uchwały antysmogowej.

Przedstawiciele społecznej Inicjatywy dla Białegostoku chcą, aby do końca bieżącego roku prezydent Truskolaski przedstawił projekt uchwały antysmogowej. Jeśli tego nie zrobi, taką uchwałę przygotują społecznicy. Od kilku lat bowiem jakość powietrza w stolicy Podlasia nie jest zadowalająca, a wręcz z roku na rok jest coraz gorzej. Częściej niż 10 i więcej lat temu oddychamy trucizną, na dodatek nie wiedząc nawet o tym. Bo stacje pomiarowe są w Białymstoku tylko dwie – jak podkreślają społecznicy. To trzeba ich zdaniem zmienić na początek.

- W Białymstoku są dwie stacje pomiarowe – przy ul. Warszawskiej i ul. Waszyngtona, a nie na osiedlach domów jednorodzinnych, gdzie jest największy problem. Dlatego apelujemy, aby ilość takich urządzeń była zdecydowanie większa i bardzo nam zależy, żeby takie czujniki pojawiły się również przy szkołach i przedszkolach. Ponadto mieszkańcy powinni mieć łatwy dostęp do aktualnych informacji na temat stanu powietrza. Do tego szeroko zakrojona akcja informacyjna prowadzona głównie wśród mieszkańców domów jednorodzinnych – powiedziała kilka dni temu Katarzyna Sztop-Rutkowska z Inicjatywy dla Białegostoku.

W minioną środę złożony został do prezydenta Białegostoku także wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Działacze społeczni chcą wiedzieć między innymi jaka jest liczba lokali użytkowych i mieszkalnych w Białymstoku, które opalane są węglem oraz jaka jest liczba lokali nie podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej i gazowej. To jednak nie wszystko, bo Inicjatywa dla Białegostoku kieruje pytania jeszcze bardziej szczegółowe w tym obszarze i prosi o dokładne dane.

Wykaz podjętych działań w ramach realizacji Programu Ograniczania Niskiej Emisji przyjętego w Białymstoku w 2016 roku (z podziałem na lata). Wykaz przeprowadzonych i zamierzonych działań w ramach programów edukacji mieszkańców w zakresie szkodliwości zanieczyszczeń powietrza na stan zdrowia (z podziałem na lata). Liczba kontroli przydomowych palenisk i pieców, liczba pouczeń oraz liczba wystawionych mandatów – wszystkie dane z podziałem na lata” – czytamy we wniosku o udostępnienie informacji publicznej.

Miasto co prawda podejmowało próby poprawy jakości powietrza, ale te nie powiodły się. Między innymi miały być wymienione piece oraz zainstalowane panele fotowoltaiczne w domach mieszkańców. Niestety, przez rok nie udało się wymienić ani jednego pieca i nie udało się zamontować ani jednego panelu fotowoltaicznego. Te działania zostały odwleczone w czasie na kolejny rok. Uchwałę antysmogową miała też przygotować Platforma Obywatelska, ale i tu nastąpiła klapa właściwie na samym początku. Jak się okazało, być może w tym roku zostanie zgłoszona tylko uchwała w sprawie montażu dodatkowych urządzeń pomiarowych powietrza.

Wydaje się, że skoro tak to obecnie wygląda, uchwałę antysmogową złożą społecznicy z Inicjatywy dla Białegostoku. Choć jeszcze nie zdradzają, co w niej się znajdzie. Czekają najpierw na odpowiedź prezydenta Białegostoku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do