Zaskroniec zwyczajny przestraszył pracowników jednego z zakładów pracy w Białymstoku. W środę musiała interweniować Straż Miejska i Straż Ekologiczna. Tym razem okazało się, że gad był niegroźny.
Nie każdy potrafi rozróżnić węża jadowitego od tego niestwarzającego zagrożenia. Dla wielu wąż, jest po prostu gadem budzącym lęk i przerażenie.
Każdego dnia ekostrażnicy odbierają zgłoszenia z prośbą o pomoc. Tak też było w minioną środę, gdy do dyżurnego straży miejskiej zadzwonili pracownicy zakładu mieszczącego się przy ul. I Armii Wojska Polskiego. Powiedzieli strażnikowi, że na terenie elektrociepłowni leży wąż.
Przybyły na miejsce ekopatrol rozpoznał w nim niegroźnego dla ludzi zaskrońca zwyczajnego, który po odłowieniu został przewieziony do środowiska naturalnego.
Komentarze opinie