Reklama

Jako wąż i nie wąż



Zaskroniec zwyczajny przestraszył pracowników jednego z zakładów pracy w Białymstoku. W środę musiała interweniować Straż Miejska i Straż Ekologiczna. Tym razem okazało się, że gad był niegroźny.

Nie każdy potrafi rozróżnić węża jadowitego od tego niestwarzającego zagrożenia. Dla wielu wąż, jest po prostu gadem budzącym lęk i przerażenie.

Każdego dnia ekostrażnicy odbierają zgłoszenia z prośbą o pomoc. Tak też było w minioną środę, gdy do dyżurnego straży miejskiej zadzwonili pracownicy zakładu mieszczącego się przy ul. I Armii Wojska Polskiego. Powiedzieli strażnikowi, że na terenie elektrociepłowni leży wąż.

Przybyły na miejsce ekopatrol rozpoznał w nim niegroźnego dla ludzi zaskrońca zwyczajnego, który po odłowieniu został przewieziony do środowiska naturalnego.

(Źródło: Straż Miejska Białystok/ oprac. Kalina/ Foto: Flickr.com/ hr.icio)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do