Reklama

Kolejnych 20 cudzoziemców na granicy polsko – białoruskiej zatrzymała Straż Graniczna. Z Turcji do Europy ma wyruszyć „Konwój Światła”

Portal DzienDobryBiałystok.pl

20/09/2022 15:21

Zdjęcie pojazdu Straży Granicznej pod zaporą na granicy z Białorusią/ Twitter.com Straż Graniczna

Pod polską granicą z Białorusią nie ma już dużych grup nielegalnych migrantów, jakie obserwowaliśmy jeszcze w ubiegłym roku. Nielegalnie z Białorusi migranci z krajów Afryki i Azji oraz Bliskiego Wschodu próbują się przedzierać co najwyżej w kilka osób. Minionej doby Straż Graniczna zatrzymała kolejnych 20 cudzoziemców, na różnych odcinkach granicy polsko – białoruskiej. Zdecydowanie trudniej będzie miała straż graniczna Grecji, bo może tam wkrótce się pojawić tysiące cudzoziemców.

Nielegalni migranci udostępniają zdjęcia i nagrania z Moskwy. Chwalą się posiadanymi wizami, które pomogą im w dalszej podróży na zachód Europy. Bo w kilka dni po przybyciu na lotnisko w Moskwie można śmiało wyruszyć na Białoruś, jako że formalności wizowe do tego kraju można załatwić już w Moskwie. Zatem pod polską granicą takich cudzoziemców można spotkać w kilka lub kilkanaście dni od dnia, w którym przybyli do Moskwy. Niekiedy trwa to nieco dłużej, jeśli dalsza podróż wymaga koordynatora na miejscu.

O tym, że w przedzieraniu się do Polski, na Litwę lub Łotwę, pomagają służby białoruskie, pisaliśmy wielokrotnie na naszych łamach. Nie wszyscy są skłonni w to uwierzyć, ale takie są fakty. Straż Graniczna pokazała na swoich nośnikach w mediach społecznościowych w miniony poniedziałek nagranie, aby każdy sam mógł dowiedzieć się i zobaczyć jak to wygląda.

Służby białoruskie????????nie ustają w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy????????. Przywożą migrantów pod granicę,wskazują miejsca gdzie mają ją przekroczyć,instruują.Pomagają w pokonywaniu również tych naturalnych przeszkód,takich jak rozlewiska rzek czy tereny bagienne.#POSG pic.twitter.com/qwiynLoTXH
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 19, 2022

Jeśli chodzi o minioną dobę na granicy polsko – białoruskiej, to Straż Graniczna musiała interweniować wobec 20 cudzoziemców, którzy z Białorusi próbowali wedrzeć się do Polski. Oprócz tego, zatrzymany został jeden z przemytników, który próbował przewieźć dalej na Zachód dwóch cudzoziemców. I tak jak dzieje się to w każdym takim przypadku, będzie on wkrótce odpowiadał za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy przed polskim wymiarem sprawiedliwości.

„W dn. 19.09 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 20 osób - 7 ob. Egiptu, 7 ob. Syrii i 6 ob. Jemenu. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach #PSGCzeremcha, #PSGDubiczeCerkiewne #PSGNarewka #PSGMielnik. #PSGCzeremcha zatrzymano ob. Gruzji przewoził 2 ob. Jemenu” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.

W dn.19.09 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z???????? 20 osób - 7 ob. Egiptu, 7 ob.Syrii i 6 ob.Jemenu.
Zdarzenia miały miejsce na odcinkach #PSGCzeremcha, #PSGDubiczeCerkiewne #PSGNarewka #PSGMielnik #PSGCzeremcha zatrzymano ob. Gruzji przewoził 2 ob. Jemenu. pic.twitter.com/jh146Oq3ED
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 20, 2022

Z krajów graniczących z Białorusią, najtrudniejszą sytuację ma od miesięcy przede wszystkim Litwa. Bo choć zbudowała zaporę, to zdecydowanie nie jest ona tak trudna do pokonania jak zapora wybudowana przez Polskę. Ale najbliższe dni mogą się okazać bardzo trudne dla służb granicznych Grecji i pozostałych państw, przez które z Grecji można pieszo dostać się do Niemiec. Bo z Turcji ma wyruszyć tak zwany „Konwój Światła”. W nim mają się znaleźć tysiące ludzi, którzy do tej pory przebywali w Turcji. Trzeba wiedzieć, że jest to zgromadzenie około 80 000 uchodźców i migrantów, z których większość to Syryjczycy i Irakijczycy.

Źródła terenowe w Turcji poinformowały, że turecka policja pozwoliła dziś kilkudziesięciu uchodźcom w ramach tzw. lekkiego konwoju, na wjazd do zachodniego stanu Edirne, który jest uważany za bramę do Unii Europejskiej. Według źródeł cudzoziemcy wjeżdżają do Edirne grupami, a ich łączna liczba wynosi około 1000 osób, choć trzeba podkreślić, że ich napływ do państwa nadal trwa.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)