Konsultacje się odbyły, uchwała podjęta. A gdzie głos rodziców?

Czy konsultacje by się odbyły, czy nie, szkoła i tak powstanie. Radni przyjęli w głosowaniu uchwałę o powołaniu XIX Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego w Białymstoku. Powstanie na bazie Szkoły Podstawowej nr 29, o co ponoć zwracali się do radnych rodzice. Ci rodzice, którzy mieli problem z zabraniem głosu w trakcie konsultacji związanych z powołaniem tej szkoły.

Jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie wyznaczyć nagrody za znalezienie tych osób, które zwracają się do radnych Koalicji Obywatelskiej. Bo podobnie, jak w przypadku licznego najwyraźniej grona, chcącego nadać honorowe obywatelstwo Białegostoku Pawłowi Adamowiczowi (skoro radni POKO posłuchali tych akurat głosów), tak znaleźli się rodzice, którzy zabiegali o utworzenie w Białymstoku nowej szkoły – XIX Liceum Ogólnokształcącego Mistrzostwa Sportowego na bazie Szkoły Podstawowej nr 29.

- Od dłuższego czasu rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 29 w Białymstoku zabiegali o utworzenie liceum po to, aby ich dzieci, które kończą szkołę podstawową, nie musiały wyjeżdżać do innych miast. W Białymstoku nie było takiej placówki, stąd pomysł jej utworzenia – przekazała radna Koalicji Obywatelskiej z Forum Mniejszości Podlasia, Joanna Misiuk.

Pomijając już, że dzieci kończące inne podstawówki będą raczej musiały wyjeżdżać z miasta, skoro tylko szkoła 29 nadawała się na nowe liceum, a rodzice z tych innych szkół akurat z różnych powodów do radnych Koalicji Obywatelskiej nie dotarli, to pozostaje dowiedzieć się, jakim cudem i gdzie rodzice zabiegali o nowe liceum? To może być co najmniej trudne, bo jeszcze w trakcie konsultacji społecznych, mających na celu poznanie opinii odnośnie potrzeby utworzenia takiej szkoły, rodzice skarżyli się, że ich głos nie będzie brany pod uwagę.

- Chodzi o prowadzone konsultacje społeczne w związku z propozycją utworzenia w Szkole Podstawowej nr 29 szkoły sportowej na poziomie średnim. Opinie można zgłaszać za pomocą ankiety konsultacyjnej, a ankieta konsultacyjna dotyczy tylko organizacji pozarządowych. Zatem tylko ich opinia ma szansę być wzięta pod uwagę. Pomija się chociażby opinie rodziców uczniów uczących się w tej szkole. A to przecież ich dzieci to dotyczy w ogromnym stopniu – napisał do naszej redakcji jeden z rodziców, który chciał się wypowiedzieć w tej sprawie.

Nie był to wcale odosobniony głos. I niezależnie od tego, czy rodzice chcieli utworzenia nowego liceum na bazie szkoły podstawowej, czy nie, zwyczajnie nie mieli jak i gdzie tego głosu wyrazić. Zresztą informacja o tym, że nowa szkoła powstanie i to w takim kształcie jak zdecydowali radni POKO w głosowaniu w miniony poniedziałek, 25 lutego, jeszcze przed konsultacjami, poinformowali radni POKO i urzędnicy, łącznie z zastępcą prezydenta – Rafałem Rudnickim, odpowiedzialnym za oświatę.

Zresztą radna Misiuk w odpowiedzi na pytania od radnej Agnieszki Rzeszewskiej mówiła wyłącznie o swoim zdaniu. Opowiadała jak ona widzi powstanie nowej szkoły, mówiła, że jej zdaniem nowe liceum powinno zostać utworzone na bazie podstawówki nr 29 i jej zdaniem jest to najlepsze miejsce, jak też jej zdaniem rodzice chwalą zajęcia na basenie po sąsiedzku oraz jej zdaniem przy współpracy z Międzyszkolnym Ośrodkiem Sportowym a szkołą, nie ma żadnych problemów.

Uchwałą z minionego poniedziałku nową szkołę powołano do życia od 1 września 2019 roku. Powstaje tylko pytanie – po co więc było organizować konsultacje społeczne, skoro zdanie szefowej Komisji Oświaty w Radzie Miasta wystarczyło do powołania nowej placówki?

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: sp29bialystok.pl)