Reklama

Koronawirus szaleje, to i zamiast podwyżek, paliwo nam tanieje

Najbliższe dni przyniosą prawdopodobnie dalsze obniżki cen paliw na podlaskich stacjach. W hurcie wciąż dominuje dendencja zniżkowa, co jest konsekwencją rozprzestrzeniajacego się na świecie koronawirusa - przez wstrzymywanie prac chińskich fabryk czy ograniczanie połączeń lotniczych popyt na ropę jest mały, a zatem jej cena na giełdach spada. To przekłada się na cenniki polskich rafinerii.

O ile na niemal wszystkich stacjach benzyna bezołowiowa 95 kosztuje mniej niż 5 zł/l, to na coraz większej ich części także ceny oleju napędowego spadły poniżej tego poziomu - informuje firma BM Reflex, monitorująca rynek paliw. - Olej napędowy, który średnio w kraju kosztuje teraz 4,95 zł/l, jest tańszy o 15 groszy niż rok temu.

Według BM Reflex aktualnie ceny paliw w kraju wynoszą odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 - 4,82 zł/l, bezołowiowej 98 - 5,15 zł/l, oleju napędowego - 4,95 zł/l, a autogazu - 2,13 zł/l.

Kontynuacja obniżek na rynku hurtowym, mimo sukcesywnego spadku cen paliw na stacjach, wciąż pozostawia miejsce na obniżki cen przy dystrybutorze. Niewykluczone, że w kolejnym tygodniu marca ponownie zapłacimy o kilka groszy na litrze mniej - ocenia Urszula Cieślak z BM Reflex. - To, jak długo będziemy cieszyć się spadkiem cen paliw, będzie zależało od poziomu cen ropy. Te, jak wiemy, pozostają dzisiaj pod silną presją spadku popytu na surowiec ze względu na rozprzestrzeniający się na świecie koronawirus. Aktualnie coraz częściej pojawiają się prognozy, że światowy popyt na ropę spadnie w tym roku i to jest podstawowy czynnik na którym skupia się rynek.

Dr Jakub Bogucki z e-petrol.pl wyjaśnia, że w minionym tygodniu na londyńskiej giełdzie ropy dominował kolor czerwony i trzy ostatnie sesje zakończyły się spadkiem cen surowca. Przecena sprowadziła notowania ropy poniżej poziomu 50 dolarów i w piątkowe przedpołudnie baryłkę ropy Brent można było kupić za mniej niż 49 dolarów.

Na rynku naftowym rządzi strach związany z epidemią koronawirusa i jej negatywnym wpływem na popyt na produkty naftowe. W ocenie części analityków i traderów jeśli nie uda się jej szybko powstrzymać, to zapotrzebowanie na surowiec w tym roku może się nawet obniżyć - tłumaczy Jakub Bogucki.

Co do prognoz detalicznych cen dla paliw w Polsce między 9 a 13 marca, e-petrol.pl dla benzyny Pb98 przewiduje poziom 5,06 - 5,18 zł/l. W przypadku benzyny 95-oktanowej zmiana także będzie obniżkowa i paliwo będzie kosztować 4,70 - 4,83 zł/l. Jeśli chodzi o olej napędowy, zmiana spadkowa ulokuje ceny w przedziale 4,82 - 4,96 zł/l. Dla autogazu cena powinna wynosić 2,12 - 2,19 zł/l.

(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do