
Kandydat na posła, startujący z listy Konfederacji Wolność i Niepodległość, reprezentant Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin domaga się, by ustawowo zakazać wstępu do szkół aktywistów LGBT i seksualizacji dzieci.
To obecnie najbardziej aktywny medialnie podlaski kandydat do parlamentu. Krzysztof Krasowski (na zdjęciu) bowiem - bo o nim mowa - briefingi prasowe organizuje codziennie, w ten sposób przedstawiając, za pośrednictwem tutejszych redakcji, swoje pomysły, postulaty i program.
Krasowski wyjaśnia, że obecnie kilku polskich prezydentów i burmistrzów miast ma zamiar wprowadzać do szkół edukację seksualną, jako przedmiot nauczania. To - jego zdaniem - jest nie do przyjęcia. Tym bardziej, że mowa o programie forsowanym przez aktywistów LGBT.
Sprzeciwiam się przy tym zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia (WHO - red.). Mowa jest o tym, by pewne rzeczy wprowadzać do edukacji już od czwartego roku życia. Nie podoba mi się to - oburza się Krzysztof Krasowski.
I dodaje, że młodym ludziom powinno się tłumaczyć, iż najlepszym momentem inicjacji jest zawarcie związku małżeńskiego. Według niego takie podejście jest warte promowania w szkołach. Krasowski zaznacza też, że to nie włodarze miast winni decydować o tym, czego mają się uczyć dzieci, leży to w gestii ministra edukacji.
Krzysztof Krasowski apeluje, by minister Dariusz Piontkowski zajął twarde stanowisko i zakazał "wstępu aktywistów LGBT do szkół", by ci nie indoktrynowali i nie deprawowali dzieci i młodzieży.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie